(49%) łączy się z siecią również w szkole lub pracy, natomiast nieliczni (2%) – w kawiarenkach internetowych. Jedna czwarta (23%) korzysta z internetu także w innych niż wymienione miejscach. CBOS RYS. 9. Czy korzysta Pan(i) z internetu: Odpowiedzi twierdzące użytkowników internetu 13% 13% 13% 16% 19% 23% 28% 23% 7% 2% 2% 2% 2% 2% Prawne aspekty agresji w szkole; Agresja w szkole, narzędzia do pracy z uczniami zamieszczone w materiałach szkoleniowych: formularze: kontraktu wychowawczego z uczniem, dokumentowania agresji oraz analizy konfliktu; ankiety: dotycząca klimatu w klasie, badająca postawy uczniów wobec agresji oraz badająca przejawy i natężenie agresji Jeżeli pokrzywdzonym jest osoba nieporadna, w szczególności ze względu na wiek lub stan zdrowia, jego prawa może wykonywać osoba, pod której pieczą pokrzywdzony pozostaje. ICCS – Międzynarodowa Klasyfikacja Przestępstw dla Celów Statystycznych. Okres obserwacji: dane roczne. Przekrój: Polska; rodzaj przestępstwa, płeć, grupy wieku W artykule przedstawiono problem bezpieczeństwa w szkole z perspektywy ucznia. Określono zakres zjawiska oraz opisano rodzaje agresji i przemocy, jakich doświadczają uczniowie ze strony swoich rówieśników i nauczycieli. Przedstawione zostały badania psychologiczne i socjologiczne wykazujące pod wpływem kary, dziecko uczy się hamować reakcje agresywne w domu. Jednak agresja tłumiona w domu, pojawia się w innych sytuacjach, naj­ częściej w szkole. Liczne badania dowodzą, że dzieci silnie frustrowane i surowo karane przez rodziców, przejawiają silniejszą niż pozostałe agresję w grupach rówieśniczych. Jeśli matka praktykowała, choćby 2 razy w miesiącu, respondenci w ponad 90 proc. są wierzący, jeżeli w ogóle nie chodziła do kościoła, badani deklarują wiarę w 53 proc. a jej brak w 47 proc. Niepraktykowanie matki nie przesądza zatem o braku wiary dzieci, choć istotnie podnosi jego prawdopodobieństwo. . Agresja i przemoc w szkole Agresja i przemoc wśród dzieci to zjawiska, które mają miejsca od dawna. Niepokoi jednak fakt, że występują one coraz częściej. W obecnej sytuacji szkoły powinny aktywnie przeciwdziałać temu zjawisku, tworząc własny system przeciwdziałania agresji i przemocy. Agresją jest każde zamierzone działanie, które ma na celu wyrządzenie komuś lub czemuś szkody, straty, bólu. Przemoc jest wówczas, gdy uczeń atakujący jest silniejszy fizycznie lub psychicznie, używa przeważającej siły. Szczególnie bolesna dla uczniów jest przemoc czyniona z wyjątkowym okrucieństwem, tak zwane znęcanie . W każdej szkole mamy do czynienia zarówno z agresją, jak i przemocą. Zdecydowanie więcej obserwujemy zachowań agresywnych. Uczniowie rozwiązują konflikty poprzez przezwiska, kłótnie, bójki. Każda szkoła powinna pokazać uczniom inne, konstruktywne sposoby radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Przemoc narusza podstawowe prawo każdego dziecka do życia w poczuciu bezpieczeństwa na terenie szkoły. Przemoc i agresja przybierają różne formy. Można podzielić je na niżej wymienione grupy: - fizyczna - bicie, kopanie, popychanie, plucie, wymuszanie pieniędzy ,niszczenie własności; - słowna - przezywanie, wyśmiewanie, obrażanie, plotkowanie, grożenie, szantażowanie; - bez użycia słów i kontaktu fizycznego - wrogie gesty, miny, izolowanie; Działania wychowawcze powinny obejmować wszystkie formy przemocy. Przezywanie czy izolacja mogą być tak samo krzywdzące i bolesne dla ucznia, jak pobicie. Wszystko zależy od wrażliwości danego dziecka oraz sposobu, w jaki zachowują się sprawcy. Do czynników przyczyniających się do wzrostu agresji i przemocy wśród uczniów można zaliczyć: 1. Tolerancja dla przemocy wśród uczniów. Nauczyciele i rodzice tolerują, " niegroźne "formy przemocy. 2. Samotność wychowawców. Skuteczne poradzenie sobie z trudnymi przypadkami wymaga pracy konkretnego zespołu. 3. Niespójne metody. 4. Sporadyczne interwencje. Brak konsekwencji w działaniach nauczycieli. 5. Przemoc nauczycieli. 6. Stosowanie nieskutecznych, stereotypowych kar. 7. Brak działań profilaktyczno - edukacyjnych wśród uczniów i rodziców. 8. Brak długofalowych działań wobec dzieci - sprawców, uczących ich zastępowania agresji konstruktywnymi zachowaniami. 9. Lęk i bezradność nauczycieli wobec przemocy wśród dzieci. System przeciwdziałania agresji i przemocy powinien składać się z czterech elementów: - jasnych norm zachowania w szkole; - rzetelnej diagnozy stopnia i zakresu agresji i przemocy; - systematycznej edukacji dzieci i rodziców oraz sprawnej interwencji podczas przemocy Normy dotyczące agresji i przemocy oraz inne zasady życia w szkole powinny być sformułowane w sposób jasny i przystępny dla uczniów. Napisane krótko, prostym językiem. Przedstawione w ciekawej dla uczniów formie. Każda szkoła musi dobrze zanalizować swoją sytuację - na ile problem jej dotyczy i w jakim zakresie. Diagnoza powinna posłużyć stworzeniu na jej podstawie programu zaradczego. Diagnozowanie sytuacji można rozpocząć od spisania obserwacji nauczycieli i rodziców na temat najczęstszych zachowań agresywnych uczniów. Świadomość dotycząca zasięgu i stopnia przemocy rówieśniczej w szkole, musi opierać się na faktach. Rzetelnej diagnozie problemu służą badania ankietowe przeprowadzane wśród uczniów. W szkole powinna być prowadzona systematyczna edukacja w zakresie problemu agresji i przemocy rówieśniczej. Działania profilaktyczne powinny objąć zarówno uczniów, jak i rodziców. Większość rodziców będzie zadowolona z faktu, że szkoła chce przeciwdziałać przemocy. Aby można było liczyć na ich współpracę, muszą wiedzieć więcej o zjawisku. Od początku swej obecności w szkole uczniowie muszą otrzymywać od nauczycieli jasny komunikat: "Nie ma miejsca na przemoc i agresję ". Jeśli mimo to nie ma poprawy - muszą zostać uruchomione konkretne działania. Konsekwencja nauczycieli jest podstawa sukcesu. Innym ważnym czynnikiem jest wspólny front nauczycieli w reagowaniu na zachowania uczniów. Aby uniknąć takiej sytuacji, nauczyciele powinni: - Określić, jakie zachowania uznają za agresję i przemoc; - Określić, na jakie zachowania decydują się wspólnie reagować; - Nauczyć się nieagresywnego sposobu zwracania uwagi dzieciom oraz odwoływania się do norm. - Ustalić jednolite procedury postępowania w sytuacjach agresji i przemocy. Zasady postępowania wobec sprawców: 1. indywidualna odpowiedzialność - z każdym sprawca należy prowadzić oddzielnie rozmowy. 2. cykl rozmów - rozmowy powinny odbywać się cyklicznie - aż do momentu całkowitego wygaśnięcia negatywnego zachowania. 3. hierarchia rozmów - najpierw rozmawia z uczniem wychowawca, gdy to nie skutkuje zaprasza innego nauczyciela. Na kolejnym etapie włączony jest do rozmów pedagog, później rodzice, dyrektor, kurator sądowy, policja itd. 4. monitorowanie zachowań ucznia; 5. nagradzanie i karanie - przez cały czas wychowawca powinien nagradzać pozytywne zachowania sprawcy (zauważać, doceniać, chwalić) , a negatywne karać . 6. hierarchia konsekwencji - łamanie postanowień kontraktu powinno pociągać za sobą zapowiedziane konsekwencje. (od mniej do bardziej dotkliwych ), a także być dostosowane do konkretnego ucznia. Prof. Krystyna Ostrowska z Uniwersytetu Warszawskiego, na zlecenie MEN, przeprowadziła badania nad agresją w szkole, porównując sytuację w szkołach na przestrzeni dziesięciu lat. Z porównania wyników z 1997 i 2007 roku wynika spadek zachowań agresywnych. Wzrasta procent uczniów, którzy w ogóle nie zetknęli się ze szkolną agresją – w 1997 roku takich osób było 8,6 proc, teraz nieco ponad 10 procent. Problem agresji poważnie dotyka ok. 14 procent uczniów. W tej grupie są zarówno ci, którzy są sprawcami jak i ofiarami najbardziej dotkliwej przemocy szkolnej: bicia, bójek grupowych, przemocy z użyciem narzędzi, przymuszania. Według prof. Ostrowskiej gimnazja, które skupiają młodzież w najtrudniejszym wieku, nie wypadają gorzej niż inne typy szkół. Naukowcy zaobserwowali również, że spada liczba ofiar przemocy, ale za to jeden sprawca dokonuje więcej czynów. Uczniowie są też mniej zdolni do empatii i mniej wrażliwi na krzywdę oraz cierpienie innych niż kilka lat temu. – Niepokojące jest, że szkoła w ciągu tych dziesięciu lat nie potrafiła sobie poradzić z powtarzającymi się negatywnymi zjawiskami –mówi prof. Ostrowska. – Naruszana jest godność człowieka. Uczniowie niestosownie odnoszą się do siebie i do nauczycieli. Nauczyciele do uczniów. Źle jest z zachowaniem zasady prawdy. Na porządku dziennym jest oszukiwanie i rozpowszechnianie przez uczniów nieprawdziwych informacji. Nie możemy znaleźć sposobu na zapobieganie takim z pozoru błahym zjawiskom jak potrącanie na korytarzu. Źródło: Rzeczpospolita, r. REFERAT PRZYGOTOWANY PRZEZ MGR ELŻBIETĘ MOHR - SZKOLENIE RADY PEDAGOGICZNEJ Agresja to zjawisko negatywne. Jest ono jednak niestety codziennym elementem naszego życia. Tkwi w osobowości każdego człowieka a u jej podstaw leży uwarunkowana genetycznie biologiczna natura naszego gatunku. Ze zjawiskiem przemocy i agresji spotykamy się wielokrotnie i niestety co raz cześciej w domach, w szkole i na ulicach. Coraz częściej też czujemy się bezradni wobec docierających do nas za pośrednictwem mediów informacji o kolejnych aktach przemocy. Znacząca część wśród osób zatrzymanych z powodu agresywnych zachowań stanowią dzieci i młodzież. A proces brutalizacji życia społecznego ma charakter progresywny. Agresja współczesnego świata staje się problemem zaprzątającym myślenie i działanie rodziców, wychowawców, pedagogów, psychologów, polityków: jak skutecznie wychowywać, jak przeciwdziałać agresywnym zachowaniom zwłaszcza młodego pokolenia. Często mamy do czynienia z różnymi aspektami agresji, stykamy się z nimi w życiu codziennym. Począwszy od złośliwości, kpin i poniżania, a skończywszy na pobiciu czy zabójstwie. Tak szeroko potraktowany problem może uświadomić niektórym, że agresja wśród dzieci i młodzieży jest zjawiskiem narastającym, procesem, który zaczyna się od drobnej dokuczliwości i szkodzenia dobremu samopoczuciu innych aż do ciężkich przestępstw. Przeżywanie uczuć i emocji jest naturalną reakcją na to, co dzieje się w kontaktach z otoczeniem, jest też źródłem wielu nieporozumień. Mamy ogromne kłopoty z okazywaniem sobie uczuć i nazywaniem ich. Nie wyrażone uczucia powodują, że żyjemy w dużym napięciu i często reagujemy agresją. Tworzą się wtedy bariery w kontaktach z agresji i przemocy Termin "agresja" wywodzi się z języka łacińskiego, w którym słowo "agressio" oznacza "napad", a słowo "agressor" "rozbójnika". Agresją nazywamy wszelkie działanie (fizyczne lub słowne), którego celem jest wyrządzenie krzywdy fizycznej lub psychicznej jakiejś osobie lub czemuś, co ją zastępuje. Jest to działanie, u podłoża którego leżą gniewne emocje i nieprzyjazne intencje, działanie, które ma na celu wywołać u drugiej osoby ból, strach, niepokój bądź wewnętrzne cierpienie. Do natury aktu agresji należy jego umyślność. Ze słowem agresja związane jest też pojęcie "przemocy". Niektórzy autorzy uważają, że o agresji można mówić wtedy, gdy obie strony (np. podczas bójki lub kłótni) mają podobną siłę fizyczną lub psychiczną. Stosowanie przemocy oznacza natomiast takie sytuacje, gdzie brak jest równowagi sił, np. gdy uczeń jest narażony na ataki innego ucznia lub grupy uczniów i jest wobec tych ataków bezbronny (np. młodszy, słabszy fizycznie lub psychicznie). W literaturze znane są trzy główne teorie wyjaśniające pochodzenie ludzkiej agresji: teoria instynktów, która mówi, że agresja jest instynktem wrodzonym i że człowiek z natury zachowuje się agresywnie i stosuje przemoc; teoria frustracji, według której przyczyną zachowań agresywnych jest przeżywana frustracja, będąca wynikiem zablokowania zaspokojenia potrzeb; teoria społecznego uczenia się, która mówi, że ludzie uczą się zachowań agresywnych bądź przez własne, bezpośrednie doświadczenie, bądź przez naśladownictwo. Młody człowiek zewsząd atakowany jest przez wzorce agresywnych zachowań. Często jego autorytety (rodzice, massmedia, idole) modelują niewłaściwe, niesprzyjające nabywaniu prospołecznych umiejętności sposoby myślenia, ocen, postaw. Dziecko uczy się takich postaw. Agresję trudno jest zmienić, bowiem myśli i zachowania agresywne są "przeuczone", "zautomatyzowane", ponieważ przyswajane były przez lata. Agresja jest często skuteczna w osiąganiu celów, nawet bywa wspierana przez ważne w życiu dzieci i młodzieży osoby; często są bezpośrednie i pośrednie [np. filmy akcji] zachęty do stosowania agresji i przemocy. Powody wspomniane powyżej powodują deficyt sprawności społecznych. Aby go wyrównać należy nauczyć osoby z deficytem właściwych postaw i i agresja w szkole Wiele mówi się i pisze ostatnio o wzrastającym na terenie polskich szkół problemie agresji i przemocy. Szkoła jako instytucja, wraz z jej uwarunkowaniami oraz sposobem organizacji procesu dydaktycznego może przyczyniać się do powstawania zachowań agresywnych. Problem ten staje się przedmiotem rozległych badań. Codzienne obserwacje nauczycieli, jak też drastyczne epizody znane publicznie sygnalizują, że agresja i przemoc w szkole są niemarginalnym problemem, występującym w różnych konfiguracjach. Agresja i przemoc w szkole przejawia się głównie w różnych formach napastliwości czy dokuczliwości jednych uczniów wobec innych (impulsywnym uderzeniu, zwymyślaniu, złośliwym podstawieniu nogi itp.) bądź w używaniu przez jakąś grupę dzieci siły czy pośredniej przemocy wobec słabszych, aby ich zastraszyć, podporządkować, uzyskać od nich pożądane "usługi" i dobra (np. pieniądze, atrakcyjne przedmioty ). Nie istnieje jedna prosta recepta na zapobieganie i usuwanie agresji i przemocy w szkole. Tylko działania na różnych płaszczyznach i w różnych zakresach funkcjonowania szkoły i pedagogów dają możliwość ograniczenia tego problemu. Szkody wyrządzone przedmiotowi agresji mogą mieć charakter szkód materialnych(np. uszkodzenie ciała, zniszczenie bądź uszkodzenie przedmiotów materialnych) oraz szkód moralnych (np. poniżenie godności osoby będącej przedmiotem agresji, wzbudzenie w niej poczucia lęku, zagrożenia, poczucia niższości, utrudnienie wykonywania określonych działań przez osobę stanowiącą przedmiot agresji, zakłócenie jej stosunków z otoczeniem społecznym ). W badaniach przemoc (agresja) definiowana jest jako przemoc fizyczna i przemoc psychiczna. Pojęcie przemocy fizycznej obejmuje naruszenie nietykalności cielesnej drugiej osoby. Może być skierowana także przeciwko rzeczom (wandalizm). Przemoc fizyczna wobec osobyPojęcie przemocy w tym rozumieniu obejmuje przede wszystkim zamierzone, tzn. świadome i celowe, powodowanie obrażeń cielesnych. Działania te mogą mieć charakter bezpośredni lub pośredni. Obejmują takie zachowania jak np. popychanie i poszturchiwanie, aż do ciężkiego pobicia Wandalizm - to przemoc skierowana na pojęciem określa się zachowania skierowane - w sposób celowy i świadomy - na niszczenie przedmiotów albo cudzej własności. W pojęciu "niszczenie" zawiera się zarówno uszkodzenie jak i całkowita agresję fizyczną składają się pojedyncze zachowania, np.: uderzeniepotrąceniepodstawianie nogiwyrywanie przedmiotówszarpaniekopaniereakcje mimiczne: wykrzywianie się, przedrzeźnianieposługiwanie się w toku agresji przedmiotami: rzucanie, uderzanie, kłuciePrzemoc psychiczna /agresja słowna/Pod tym pojęciem kryją się następujące zachowania: agresja werbalna, np. obrażanie, znieważanie, ironizowanie, kompromitowanie; groźby, powiązane z przemocą skierowaną przeciwko osobom i przedmiotom, stosowanie presji i szantażu celem wymuszenia konkretnych zachowań; dyskryminacja (poniżanie, naruszanie cudzej godności).Na agresję słowną składać się mogą: grożenie straszenie będące zapowiedzią przykrych konsekwencji, jakie oczekują daną osobę, jeśli nie zachowa się zgodnie z wolą agresora odbieranie lub ograniczanie swobody i uprawnień przysługujących danej osobie, np. odsuwanie od pewnych czynności, zabranianie uczestnictwa w niektórych pracach czy zabawach podawanie fałszywych informacji w celu wprowadzenia w błąd, np. błędne podpowiadanie w czasie lekcji wyśmiewanie kpiny złośliwe uwagi połączone z naśladowaniem gestów, mimiki, wyglądu, sposobu zachowania drugiej osoby, przezwiska obmawianie plotkowanie skarżenie donoszenie Zachowanie agresywne pojawić się może jako następstwo stanu, który określa się mianem frustracji. Frustracja ma miejsce wtedy, gdy jednostka dążąc do zaspokojenia swoich potrzeb biologicznych lub psychicznych i osiągnięcia określonych celów, napotyka w toku działania na trudne do pokonania przeszkody. Przeszkoda wywołać może gniew, który zostaje skierowany na określone osoby lub rzeczy, przybierając postać ataku fizycznego lub frustracji może być: brak poczucia bezpieczeństwa brak zdobycia uznania, sukcesu brak kontaktów z rodzicami, rówieśnikami, nauczycielem potrzeba samodzielności, aktywności potrzeba uznania społecznego niesprawiedliwa ocena Wobec uczniów zachowujących się agresywnie na tle frustracji należy ustalić, które potrzeby dziecka uległy blokadzie oraz rozważyć możliwość ich zaspokojenia. Konwencjonalnym sposobem eliminowania agresji jest karanie za agresywne zachowania. Jednakże, jak wskazują badania, karząc za agresję możemy uzyskać rezultat odwrotny od zamierzonego - nie likwidację, lecz utrwalenie zachowań agresywnych. Karanie za agresję przynosi często pozorne i krótkotrwałe efekty. Karana agresja może ulec stłumieniu i manifestować się w postaci wrogich myśli, pragnień, wyobrażeń. Karanie zachowań agresywnych doprowadzić może do tzw. przemieszczania agresji: uczeń nie będzie przejawiał agresji w obecności osoby karzącej, lecz "wyładuje" napięcie emocjonalne na innych obiektach w sytuacjach, w których nie czuje się zagrożony się pytanie "czy wobec tego należy w ogóle stosować kary"? Kary należy stosować, ale ze szczególną rozwagą. . Przejawiać należy postawę nie sędziego, który ocenia i karze, lecz postawę opiekuna starającego się pomóc. Skutecznie przeciwdziała kara "psychologiczna" tzn. manifestowanie przykrości, jaką naganne zachowanie sprawiło wychowawcy, kary słowne połączone z tłumaczeniem, wyjaśnieniami, perswazją. Kara słowna budzi u karanego poczucie niechęci, gniewu, kara psychologiczna natomiast prowadzi do poczucia winy, która stać się może motywem zmiany dotychczasowego pamiętać o następujących zasadach: nie stosuj kar fizycznych - nie można eliminować u kogoś zachowań agresywnych, samemu będąc agresywnym karanie słowne, perswazyjne, "psychologiczne" wymaga opanowania własnych negatywnych emocji - nie karz w uniesieniu, zdenerwowaniu jeśli karzesz, staraj się, aby wychowanek zrozumiał sens stosowanej kary, wyjaśnij za co i dlaczego został ukarany karząc za zachowania agresywne, równocześnie dostrzegaj i nagradzaj pozytywne zachowania ucznia. Pomijając wpływ rodziny i środowiska na kształtowanie postaw u dzieci, chciałabym zatrzymać się na dwóch aspektach mających według mnie ogromny wpływ na zachowanie się dzieci:I. BŁĄD WYCHOWAWCZY NAUCZYCIELA. Gdy nauczyciel popełnia błąd wychowawczy, a więc przekracza prawa ucznia - osoby do szacunku, godności, akceptacji, rozwoju, większość uczniów doświadcza takich emocji jak poniżenie, bezradność, strach co staje się przyczyną agresji. W ostatnich latach opinię społeczną bulwersują doniesienia o agresywnym zachowaniu się dzieci i młodzieży. Rosnąca agresja w interakcjach dzieci również na terenie szkół staje się jaki jest w tym udział samych nauczycieli? Współczesna krytyka szkoły jest najczęściej krytyką tych instytucjonalnych więzów, które "usztywniają" relację między nauczycielem i uczniem, czyniąc tym samym z nauczyciela urzędnika przekazującego wiedzę, nadzorującego jej przyswajanie i oceniającego ucznia. Nauczyciel nie jest postrzegany jako osoba życzliwa uczniowi, ale oceniająca go w pewien specyficzny sposób. Ocena bowiem w tradycyjnej szkole polega głównie na wyszukiwaniu tego, czego uczeń nie wie lub nie umie, co robi źle i co w ogóle można mu zarzucić. W takiej sytuacji relacja między nauczycielem a uczniem jest pełna zafałszowań - uczeń używa wszelkich sposobów, by nauczyciel nie znał całej prawdy na jego temat, a szczególnie związanej z jego trudnościami i brakami. A od relacji między nauczycielem i uczniem, od tego czy będą to relacje zaufania, życzliwości, współodpowiedzialności , czy też stosunki nieufności i przymusu, zależy przebieg procesu wychowawczego i trwałość jego wpływu na osobę ucznia. Nauczyciel, który posiada tylko wiedzę, rzadko bywa dobrym pedagogiem. Jego braki w zakresie nawiązywania dojrzałych kontaktów z wychowankami, niska wrażliwość percepcyjna na sytuacje wymagające interwencji pedagogicznej, nieudolność w rozwiązywaniu problemów prowadzi z reguły do ukształtowania konfliktowych i destrukcyjnych stosunków w klasie. Prowadzi to w konsekwencji do frustracji, bezradności i zniechęcenia u nauczycieli z jednej strony, z drugiej natomiast do niezadowolenia uczniów przybierającego formę buntu wobec szkoły i nauczycieli oraz do nasilenia się zaburzeń o charakterze nerwicowym. Nauczyciele niejednokrotnie opanowali w sposób mistrzowski umiejętności nauczania, a kiepsko natomiast - wychowania. W szczególności - rozwiązywania problemów i konfliktów w relacjach: uczeń –inni uczniowie, nauczyciel - rodzic. Dlatego też, agresja i przemoc w szkole to takie formy zachowania się nauczycieli wobec uczniów - u podstawy których być może leżą dobre intencje albo poczucie bezsilności - które koncentrują się na sprawianiu uczniom przykrości i ... łatwo wywołują kontrreakcję. Najczęściej popełniane błędy przez nauczycieli, przyczyniające się do wzrostu poziomu agresji wśród uczniów: niewłaściwe sposoby komunikowania się z uczniami, powodujące ich agresję (poniżanie, krytykowanie, wyśmiewanie lub niezauważanie osiągnięć uczniów); zbyt rzadko wykorzystywane umiejętności konstruktywnego rozwiązywania sytuacji konfliktowych przez nauczycieli; nie skuteczne rozładowywanie napięć podczas lekcji (nastawienie na szybki skutek, bez uwzględniania przyczyn i warunków); nieumiejętność radzenia sobie z przeżywaniem silnych i trudnych uczuć wynikających z kontaktów z może nauczyciel? Nie istnieje jedna prosta recepta na zapobieganie i usuwanie agresji i przemocy w szkole. Tylko działania na różnych płaszczyznach i w różnych zakresach funkcjonowania szkoły i pedagogów dają możliwość ograniczenia tego problemu. Szkoła jest zobowiązana nie tylko do doraźnego reagowania na akty przemocy i agresji, ale także do prowadzenia długofalowej pracy profilaktyczno - wychowawczej w tym Wpływ telewizji. Jedną z istotnych przyczyn agresji dzieci i młodzieży jest oddziaływanie telewizji. Psychologowie od lat alarmują, że wątek agresji i seksu na ekranie albo wzmaga agresywność zwróconą przeciwko otoczeniu, albo wzmaga stany lękowe. U wszystkich widzów często powtarzająca się agresja zmniejsza wrażliwość i osłabia samokontrolę zachowań agresywnych. Dzieci uczą się przez naśladownictwo biorąc przykład z bohaterów ulubionych seriali lub kreskówek i nie ma dla nich znaczenia, czy są to osoby żywe czy mamy do czynienia z zwielokrotnieniem przemocy, to nie możemy mówić o niewinnych bajkach. Dzieci bowiem często utożsamiają się z ulubionymi bohaterami i poprzez naśladownictwo przejawiają ich cechy. Przyjmują bez zastrzeżeń wszystkie ich poglądy i zasady ulubionego bohatera, nie zastanawiając się nad tym, czy są one słuszne z obiektywnego punktu widzenia, którego jeszcze nie dostrzegają. Wpływ telewizji na dzieci uzależniony jest min. od stosunku rodziców do tego problemu. Jeżeli rodzice nie ustalają dziecku reguł oglądania TV, nie oglądają jej razem z dzieckiem, nie rozmawiają o oglądanych przez dzieci programach, prawdopodobieństwo ulegania przez dzieci wzorcom prezentowanym przez TV jest większe. Jeszcze bardziej pewne jest, że dzieci ulegną wpływom TV w sytuacji, gdy rodzice często oglądają telewizję i nie mają innych zainteresowań, przez co przyczyniają się do wytworzenia nawyku u dzieci oglądania TV. Tak więc wybór programów dla dziecka nie powinien być przypadkowy. Zawsze należy brać pod uwagę charakter, treść programu oraz możliwości percepcyjne widza. Bezpowrotnie minęły czasy gdy żyliśmy w przekonaniu, że telewizja jest elementem integrującym rodzinę, że wspólne oglądanie telewizji umacnia więzy rodzinne, a dziecko przed telewizorem jest bezpieczniejsze niż na ulicy. Teraz przemożny wpływ telewizji niepokoi społeczeństwo, zwłaszcza w kontekście rosnącej przestępczości dzieci i młodzieży. Telewizję zaczęto postrzegać jako jedną z głównych przyczyn narastającej agresywności nie letnich. Wszystkie dzieci uczą się przez próby i błędy, nagrody i kary, obserwację i naśladownictwo. Zwłaszcza obserwacja i naśladownictwo jako sposoby uczenia się zachowań społecznych są ważne, gdyż obejmują nie tylko modele społeczne w postaci żywych osób, ale także modele fikcyjne - a więc i postaci z Nie wiemy jaki będzie świat dla którego wychowujemy dzieci. Wciąż rodzą się nowe niebezpieczeństwa i nowe nadzieje. Człowiek uzbrojony w tak wielką moc nauki może być straszny, może być wspaniały. Wszystko zależeć będzie nie tylko od stanu jego umysłu, ale także od postawy moralnej. Pojęcie agresji jest trudne do zdefiniowania. Zachowanie agresywne polega na bezpośrednim lub pośrednim wyrządzaniu krzywdy. Od agresji ujmowanej behawioralnie (jako zachowanie) odróżniamy agresywność rozumianą jako względnie trwałą gotowość do reagowania agresją (cecha osobowości). Agresywność zmienia się na przestrzeni życia człowieka, wskazując największe nasilenie w młodości. Dziecko rzadko ma intencje szkodzenia, a jego działania są na ogół spontaniczne. Im dziecko młodsze, tym agresja jest bardziej bezpośrednia i globalna: obejmuje zarówno kontakt fizyczny, słowa jak i pantomimiczną ekspresję gniewu. Chłopcy uważani są za bardziej agresywnych, gdyż stosują agresję spontaniczną i aktywną, zaś dziewczęta stosują pośrednie formy agresji, działają w ukryciu, miewają marzenia agresywne. Dzieci uczą się agresji w domu, w szkole, na ulicy oraz ze środków masowego przekazu. Ludzie zmęczeni trudnościami codziennego życia, zgorzkniali, rozczarowani brakiem perspektyw bywają napięci, skłonni do wybuchów gniewu. Dzieci to widzą, uczą się także, że agresywne zachowanie bywa skuteczne. Dzieci uczą się nie na podstawie naszych słów lecz czynów. Rodzice, dziadkowie, wychowawcy najsilniej oddziałują na swych podopiecznych własnym przykładem. Jeśli postępowanie rodziców jest niezgodne z przekazywanymi dziecku normami - budzi jego protest. Jest to protest słuszny. Jakich więc wzorów dostarczamy dzieciom w najbardziej chłonnym okresie ich rozwoju? Czy kochamy i kochania uczymy? Jacy my dorośli jesteśmy i co robimy aby nie zawieść dziecięcej ufności? Czy jesteśmy ludźmi dobrymi i dobroć zaszczepiamy dzieciom? Janusz Korczak pisał: "często myślałem, co to znaczy być dobrym. Zdaje mi się, że dobry to taki, który ma wyobraźnię i rozumie, jak jest drugiemu, umie odczuć co czuje drugi. Jeśli ktoś męczy żabę lub muchę zaraz inny powie: a gdyby tobie tak zrobili?" Często zdarza się tak, że ludzie pragnąc dobra - czynią zło. Wtedy gdy nadmiernie przeciążamy dziecko obowiązkami, gdy brakuje nam dla niego czasu, bo zajęci jesteśmy zarabianiem pieniędzy, ciągle się spiesząc wymagamy od dziecka ponad jego możliwości. Nie zaspokajamy jego podstawowych potrzeb - miłości i poczucia bezpieczeństwa, wtedy staje się ono agresywne, rozdrażnione. Agresja powinna zawsze pozostać bez sukcesu i prowadzić do przykrości, niepowodzeń, strat. Szczególnie istotne wydają się działania wychowawcze uczące konstruktywnych zachowań w sytuacji frustracji, rozwijanie samokontroli dziecka poprzez stawianie przed nim odpowiedzialnych, samodzielnie rozwiązywalnych zadań, a także pobudzanie jego autorefleksji. Ważną rolę odgrywają indywidualne i zespołowe zabawy "gry w role" przy czym należy pamiętać, że głównym instrumentem hamowania agresji jest komunikowanie się międzyludzkie oparte o mowę. Przede wszystkim to jednak sam wychowawca powinien być modelem nieagresywnego zachowania. Modne stało się krytykowanie szkoły i deprecjonowanie wychowania, w szkole ma być ciekawie, partnersko, demokratycznie, "na luzie" i możliwie bezstresowo. Tymczasem oczekiwania takie do końca spełnione być nie mogą, gdyż proces wychowawczy bez różnych nieprzyjemności zarówno dla wychowawcy jak i wychowanka obyć się nie może. Hierarchia właściwa szkole i jej funkcja rzeczywista zawsze sytuują wychowanka w pozycji niższej od nauczyciela, i to ten ostatni, nie uczeń egzekwuje, napomina, ocenia, karze. Widzimy, że społeczeństwo wychowujące ostatnich lat samo niezbyt pojmuje procesy przekształceń, którym podlega. Zagubiona wydaje się rodzina, o czym świadczy wzrost obserwowanych w jej obrębie zjawisk patologicznych. Utracił też niekwestionowany do niedawna autorytet kościół. Kwestia odpowiedzialności czy współodpowiedzialności za czyny agresywne jest najczęściej przemilczana przez dorosłych jak i J., "Agresja u dzieci szkoła porozumienia", Warszawa 2002 Gordon T., "Wychowanie bez porażek", Warszawa 1993Kozłowska A., " Zaburzenia emocjonalne u dzieci w wieku przedszkolnym", Warszawa 1984. Skorny Z., "Psychologiczna analiza agresywnego zachowania się", Warszawa 1968 Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: zmiany@ największy w Polsce katalog szkół- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka"). Download Free PDFDownload Free PDFDownload Free PDFLubelski Rocznik PedagogicznyMagdalena BarabasThis PaperA short summary of this paper30 Full PDFs related to this paperDownloadPDF Pack Chociaż, jak wynika z badania CBOS, już 40 proc. uczniów uznaje przemoc za poważny problem polskiej szkoły, wielu rodzicom wydaje się niemożliwe, by ich dziecko padło ofiarą agresji ze strony koleżanek i kolegów. – Wychodził do szkoły, ale do niej nie docierał. Czułam, że coś jest nie tak – mówi Maria, matka Piotra. Zaniepokojona, umówiła syna na rozmowę z psychologiem. Dopiero po kilku spotkaniach dowiedziała się, co tak naprawdę wydarzyło się w technikum, w którym chłopak rozpoczął naukę. – Koledzy z klasy zaciągnęli go do piwnicy, rozlali wodę i kazali wycierać podłogę. Najpierw skarpetkami, później sznurowadłami wyciągniętymi z adidasów. Na koniec zagrozili, że jak komuś powie, to go pobiją. Nie powiedział, ale do szkoły więcej nie poszedł – dodaje Maria. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego to właśnie jej syn stał się klasową ofiarą. – Może dlatego, że był spokojny, nie pił i nie palił – zastanawia się. Koledzy z gimnazjum wspominają go jako normalnego chłopaka, przeciętnego ucznia, dobrego kolegę. – Nigdy nikogo nie zaczepiał – zapewnia Ania, koleżanka z klasy. Od incydentu w piwnicy minęły dwa lata. Piotrek chodzi do innej szkoły, ale o tym, co się wydarzyło, trudno mu zapomnieć. – Przemoc w szkole nie jest czymś nowym, ale dopiero teraz prowadzone są badania, które pokazują skalę tego zjawiska – mówi Patrycja Rzepecka, psycholog z Akademickiego Centrum Psychoterapii Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Jej zdaniem jedną z przyczyn agresji wśród młodzieży są problemy z komunikacją. Dorośli nie uczą dzieci, w jaki sposób powinny wyrażać swoje potrzeby, emocje i nie zwracają uwagi na niewłaściwe zachowania, niegrzeczne odzywki czy wyrywanie przedmiotów z rąk. Brak reakcji w takich sytuacjach może prowadzić do eskalacji agresji. Inną przyczyną jest przypadkowy dobór uczniów w klasie. – Niejednokrotnie są to osoby, które nie mają wspólnych zainteresowań, nie lubią się i nie potrafią się dogadać. Do tego dochodzi rywalizacja i porównywanie oraz oceny. Często postępy i porażki uczniów omawiane są na forum całej klasy, co rodzi frustrację i agresję. Jeżeli dziecko dostanie złą ocenę, a klasa się z niego śmieje, to wcześniej czy później odda to w jakiś sposób grupie – mówi Patrycja Rzepecka. Kiedy Piotrek poinformował dyrektorkę technikum, że chce zmienić szkołę, powiedział tylko, że w klasie nie czuł się najlepiej. O szkolnej piwnicy nie wspomniał, więc jego oprawcy nie zostali ukarani. – Trudno kogokolwiek ukarać, skoro nikt nie wie, że do takiego zdarzenia doszło – mówi psycholog. Milczenie można próbować uzasadnić dobrem dziecka, ale to nie jest najlepsze rozwiązanie. Jeżeli w szkole dojdzie do przemocy, to sprawcy powinni ponieść karę, a z ofiarami i ze świadkami trzeba rozmawiać. Udzielić im wsparcia i pomocy. – Bycie świadkiem agresji również jest bardzo trudnym doświadczeniem. Rodzi poczucie bezradności. Młody człowiek może nabrać przekonania, że jedyne co może zrobić, to biernie patrzeć. Później, albo zacznie chodzić opłotkami, żeby nie paść ofiarą przemocy, albo znajdzie się w kręgu osób przejawiających zachowania agresywne, myśląc, że w ten sposób zostanie ochroniony – ocenia psycholog. Maria wspomina, że najtrudniejszą rzeczą było dotarcie do Piotra i poznanie prawdy. Innym rodzicom powtarza, żeby rozmawiali ze swoimi dziećmi, obserwowali je i zwracali uwagę na nieobecności w szkole. Zdaniem Patrycji Rzepeckiej jest wiele symptomów, które mogą świadczyć o tym, że dziecko ma problemy. – Jeżeli nagle zmieni swoje zachowanie. Zacznie mówić, że nie lubi chodzić do szkoły, że jest beznadziejne lub uciekać w chorobę, to może być sygnał, że dzieje się coś złego – zaznacza psycholog. Podkreśla, że takich sygnałów nie należy lekceważyć, a jeżeli mamy dobry kontakt z dzieckiem, to jest duża szansa, że nam o wszystkim powie. Najważniejsze jest jednak to, co z tymi informacjami później zrobimy. – Powinniśmy zebrać jak najwięcej szczegółów, przekonać dziecko, że musi reagować i aktywnie je w tym wspomóc. Wytłumaczyć, że jeśli nic nie powie, to znaczy, że ulega. A jeżeli powie, wówczas sprawca zostanie ukarany, otrzyma sygnał, że źle postępuje – dodaje Patrycja Rzepecka. Agnieszka Konieczny Continue Reading

agresja w szkole badania cbos