Wrodzone wady serca są anomaliami serca i wielkich naczyń powstałymi przed urodzeniem dziecka w trakcie rozwoju układu krążenia i obecnymi podczas porodu. Anomalie te związane są z nieprawidłową budową i/lub funkcją struktur serca. Powstają na skutek nieprawidłowej organogenezy w pierwszym trymestrze ciąży (około 6-8 tygodnia
A.R.: To nieprawidłowości anatomiczne serca i naczyń powstałe w życiu płodowym. Z badań światowych wiadomo, że stanowią niemal 40 proc. wszystkich wad rozwojowych u ludzi.
RODZEŃSTWO CZEKA NA BRATA / SIOSTRĘ Z WADĄ SERCA Gdy spada na nas informacja o wadzie serca dziecka, wykrytej prenatalnie, mamy najczęściej kilka
mentem jej życia. Urodzenie się dziecka z wadą ser-ca jest dla rodziców zwykle źródłem psychologiczne-go stresu [1]. Postęp w diagnostyce i wykrywalności wad wrodzonych serca powoduje, że obecnie część rodziców dowiaduje się o istnieniu wady serca u dziecka już w okresie prenatalnym lub tuż po jego urodzeniu.
Wojtuś urodził się ze złożoną wadą serca. Przeszedł już więcej operacji, niż ma lat. Potrzebuje kolejnej, która uratuje jego życie. Aby serce 5-latka mogło zostać zoperowane w Stanach Zjednoczonych potrzeba jeszcze 1,7 mln złotych. - Gdyby zebrało się 1,7 mln osób i każdy wpłaciłaby po złotówce, to Wojtuś leci na tę
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci. mam pytanie. jakie jest prawdopodobieństwo że zdrowa 24 letnia kobieta urodzi chore dziecko (mam na mysli np
. Fundacja Serce Dziecka Od niedawna wcześniaki urodzone przed 32. tygodniem ciąży dostają "szczepionkę", chroniącą przed wirusem RS. Dzieci z wrodzonymi wadami serca wciąż nie są chronione przed tym groźnym wirusem, który może zniszczyć już i tak uszkodzone serduszko. Wirus RS (Respiratory Syncytial) odpowiada zw większość infekcji dróg oddechowych u starszych dzieci i jest najczęstszą przyczyną chorób dolnych dróg oddechowych niemowląt. U starszego dziecka i u dorosłego infekcja przebiega łagodnie, wywołując najczęściej katar i ból gardła. U mało odpornego niemowlęcia może skończyć się zapaleniem oskrzeli czy zapaleniem płuc. Najbardziej niebezpieczne są jednak zakażenia wirusem RS u wcześniaków i u dzieci z wrodzonymi wadami serca. Od marca tego roku wszystkie wcześniaki urodzone poniżej 32. tygodnia ciąży będą mogły bezpłatnie dostawać profilaktycznie przeciwciała chroniące przed wirusem RS. "Szczepionki" nie dostają jednak dzieci z wrodzonymi wadami serca – od co od lat występują kardiolodzy, kardiochirurdzy i rodzice dzieci z wrodzonymi wadami serca. Dzieci z chorym sercem zagrożone Każda infekcja u dziecka z wrodzoną wadą serca, które czeka na operację na małym serduszku – albo właśnie taką operację przeszło – jest groźna. Każda infekcja dróg oddechowych pogarsza rokowanie dziecka przed operacją kardiochirurgiczną, może odroczyć termin zabiegu lub wywołać groźne powikłania w okresie pooperacyjnym. – Od lat działamy, aby dzieci z wrodzonymi wadami serca otrzymywały bezpłatną ochronę przed wirusem RS. Niedawno większa grupa wcześniaków została włączona do programu profilaktyki zakażeń RSV. Widać, że bezpieczeństwo najmłodszych pacjentów jest priorytetem dla Ministerstwa Zdrowia. Mamy nadzieję, że dzieci z wrodzonymi wadami serca będą kolejną grupą, która zostanie włączona do programu lekowego – mówi Katarzyna Parafianowicz, prezes Zarządu Fundacji Serce Dziecka. TAK dla zdrowia małych serc, NIE dla groźnego wirusa RS "TAK dla zdrowia małych serc, NIE dla groźnego wirusa RS" – to wydarzenie utworzone przez Fundację Serce Dziecka na FB . Można dołączyć do wydarzenia lub zmienić nakładkę na zdjęcie profilowe, pokazując w ten sposób poparcie dla rodziców walczących o zdrowie dzieci doświadczonych przez los, które urodziły się z wrodzoną wadą serca. – Jestem mamą dziecka z wrodzoną wadą serca i niestety wiem jak zjadliwy jest RSV. Lek powinien być podawany wszystkim maluszkom po operacji serca – pisze na FB jedna z mam. Zobacz także: Wirus RS atakuje wcześniaki Fotolia Dobra wiadomość dla rodziców wcześniaków Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia wycofało absurdalne kryterium dyskryminującego wcześniaki urodzone w pierwszych miesiącach roku. O tym, czy dziecko dostanie profilaktykę przeciw groźnemu wirusowi RS, wreszcie przestała decydować data urodzenia. Wirus RS jest najczęstszą przyczyną zakażeń układu oddechowego od późnej jesieni do wiosny. U dorosłych wirus RS powoduje zwykłe przeziębienie. Noworodki urodzone o czasie też dobrze dają sobie radę z wirusem RS. U wcześniaków jednak wirus RS może być przyczyną groźnych chorób, jak zapalenie oskrzelików, płuc. Zakażenie wirusem RS może tez powodować dodatkowe powikłania, jak odma opłucnowa, zapalenie ucha środkowego, zakażenia szpitalne. Nowy program chroni wcześniaki przed wirusem RS Od lipca 2013 r., dzięki decyzji Ministerstwa Zdrowia, do programu profilaktyki zakażeń wirusem RS będą kwalifikowane wszystkie wcześniaki urodzone przed 28. tygodniem ciąży oraz wszystkie z dysplazją oskrzelowo-płucną. Podawanie przeciwciał przeciw wirusowi RS trzeba będzie rozpocząć przed ukończeniem 1. roku życia dziecka. - Wcześniaki urodzone przed 28. tygodniem ciąży są najbardziej narażone na zakażenia wirusem RS. Zdarzało się, że kilka miesięcy ratowaliśmy dziecko na oddziale, wracało do domu, a potem jedna infekcja sprawiała, że dziecko znów wracało do szpitala. A dziecko mogło tej infekcji uniknąć, gdyby zostało zabezpieczone przed groźnym wirusem. Na szczęście kryterium daty urodzenia zostało zniesione – mówi prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii. Ochrona przeciw wirusowi RS: krok w dobrą stronę W renomowanym czasopiśmie medycznym "The New England Journal of Medicine" opublikowano niedawno wyniki badania, potwierdzające, że stosowanie profilaktyki przeciw wirusowi RS nie tylko chroni wcześniaki przed ciężką chorobą dolnych dróg oddechowych, ale też daje szansę zmniejszenia ryzyka powikłań, jak nawracający świszczący wydech i astma oskrzelowa. Zdaniem neonatologów, wprowadzone przez Ministerstwo Zdrowia od 1 lipca 2013 r. zmiany to krok w... Fotolia Wcześniaki ciągle bez leków! Czekają na decyzję ministra, ale groźny wirus nie czeka Są pieniądze na 500 plus, a nie ma pieniędzy, by chronić wcześniaki i dzieci z wrodzonymi wadami serca przed wirusem RS. Ten wirus może zabić wcześniaka i dziecko z wrodzoną wadą serca. Jesteśmy w szczycie zachorowań, a wciąż nie ma decyzji, czy dzieci dostaną leki. - W poprzednim sezonie infekcyjnym 2 razy wzrosła liczba wcześniaków , które musiały być w szpitalu z powodu infekcji wywołanych wirusem RS . Zdarzały się też zgony dzieci urodzonych w 29. i 30. tygodniu ciąży , które nie zostały zabezpieczone - alarmuje prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego i kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka WUM w Szpitalu Klinicznym im. ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie. Od wielu lat eksperci i rodzice apelują o to, by wcześniaki i dzieci z wrodzonymi wadami serca dostawały przeciwciała chroniące przed wirusem RS . Do tej pory udało się wywalczyć tylko to, że taką ochroną są objęte wcześniaki urodzone przed 29. tygodniem ciąży oraz z dysplazją oskrzelowo-płucną. Zdaniem ekspertów to za mało, bo wirus RS może wcześniaka czy dziecko z wrodzoną wadą serca nawet zabić. Środek sezonu zachorowań z powodu wirusa RS Wirus RS w Polsce występuje sezonowo od października do kwietnia. Wywołuje 70 proc. infekcji u dzieci do 2. roku życia . U starszych dzieci i dorosłych wirus RS powoduje tylko katar i banalne infekcje. W przypadku wcześniaka infekcja może zakończyć się niewydolnością oddechową , wymagającą stosowania wentylacji mechnicznej , i stanowić zagrożenie życia . Najbardziej narażone są najmniejsze wcześniaki, które urodziły się z bardzo małą masą ciała oraz dzieci z wrodzonymi wadami serca. - U wcześniaka, który ma niedojrzały układ oddechowy , wirus RS może spowodować ciężkie zapalenie oskrzeli , płuc, a nawet być zabójczy – dodaje prof. Borszewska-Kornacka. Ochrona przed wirusem RS jest, ale w Polsce za słaba – Zdarza się, że przez wiele miesięcy ratujemy wcześniaka na oddziale intensywnej terapii w szpitalu, a potem wraca do domu i po kilku tygodniach wraca do szpitala , z zagrożeniem życia. Efekty naszej... źródło Imgur Choroby łagodne dla dorosłych, mogą być bardzo groźne dla niemowląt! To dziecko omal nie umarło po zetknięciu z tym wirusem. RSV jest bardzo groźny dla dzieci poniżej życia i niestety łatwo można się nim zarazić! Gdy urodzi się komuś dziecko , wszyscy chcą poznać malucha. Dla niego jednak jest zbyt wcześnie na odwiedziny i kontakt z setką wirusów, które przyniosą goście. Dorosłemu wydaje się, że jest zdrowy i że ma tylko mały katar. Dla dziecka wirus taki może okazać się śmiertelny. O niezwykle dramatycznych zdarzeniach opowiedział tata maleńkiej dziewczynki, która walczyła o życie w szpitalu. Zdiagnozowano u niej właśnie RSV, czyli Respiratory Syncytial Virus , oraz wywołane przez wirusa ostre zapalenie oskrzelików. Gdyby nie szybka interwencja lekarzy, oraz dostęp do tlenu, rodzice mogliby stracić swój największy skarb. Co to jest RSV? Wirus RSV należy do rodzaju Pneumovirus. Odpowiada za infekcje górnych dróg oddechowych, tyle że u każdej grupy wiekowej przebiega inaczej . U dorosłych kończy się katarem, u starszych dzieci infekcjami dróg oddechowych, niestety u niemowląt chorobami dolnych dróg oddechowych wywołując dodatkowo zapalenie oskrzelików u 75% dzieci, oraz zapalenie płuc u 25% chorych. Jak się przenosi? Niestety RSV łatwo się rozprzestrzenia. Zapadalność wśród dzieci, które zetknęły się z wirusem, wynosi... 100% (np. w skupiskach typu żłobek). Wynika to głównie z tego, że przenosi się on drogą kropelkową i potrafi na naszych dłoniach przetrwać nawet 24 godz . Dlatego tak ogromnie ważne jest to, by ludzie odwiedzający maleńkie dzieci myli dokładnie ręce. - RSV to nie żart. Nie wiedziałem o tym, dopóki omal nie straciłem córeczki tydzień temu. Proszę, miejcie pewność, że dokładnie umyliście ręce, zanim weźmiecie czyjeś dziecko w ramiona. Jeżeli jesteście chorzy, nawet jeżeli to tylko katar, wstrzymajcie się z wizytą . - prosi tata dziewczynki. Jakie są objawy? Nie ma wyraźnych sygnałów wskazujących od razu na RSV. Dziecko zaczyna chorować tak jak w wielu innych przypadkach przeziębienia. Pojawia się katar,... Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny – 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki na dziecko – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum?
#11 madzziiiaa bardzo mi przykro, że Was to spotyka, naprawde trzymamy mocno zaciśnięte kciuki, aby wszystko było dobrze. reklama #12 Madzia trzymam &&& za Twoje Maleństwo!! Żeby wszystko było dobrze. #13 Kochana współczuję podejrzenia wady. Ale dopiero dalsze badania cokolwiek potwierdzą. Może to fałszywy alarm? Mojej przyjaciółce dziecko też miało problemy z tętnem (fakt, że pzed porodem prawie) i też podejrzewali wadę a dziecko urodziło się absolutnie zdrowe. Jeśli potwierdzi się jednak wada u was to przede wszystkim wykorzystajcie fakt, że wiecie JUŻ. Nie po porodzie tylko długo przed. To daje czas na oswojenie się z faktem i na przygotowanie się do tego. Nam tego nie dano kiedy urodziła się nasza córka (też z wadą, teraz uważam, że banalną bo jedynie rozszczep podniebienia ale operacja była potrzebna) i to był szok. Dlatego zbierajcie informacje na temat tej wady, dowiedzcie się jak najwięcej bo wiedza daje spokój, bardzo potrzebny przy dziecku. A wada może okazać się również banalna i może będzie wymagała jedynie innej pielęgnacji np. dbania o to, żeby dziecko się nie męczyło zbytnio aż do pewnego wieku (wiem, że jest coś takiego). Życzę wszystkiego dobrego, będzie dobrze! I bądź z nami tutaj na forum a my zrobimy wszystko, żebyś nie czuła się z tym sama. #14 madzziiiaa89 bardzo mi przykro ze usłyszałaś takie wieści mam jednak gorącą nadzieję i wiarę że to fałszywy alarm... musicie być dzielni, a to ze juz wiecie daje wam szans na lepsze rozpoznanie i szybszą reakcję, naszych znajomych córeczka urodziła sie z wadą i juz w pierwszym miesiacu miała operację co było dla nich przerażające ale dzięki temu jest teraz w pełni zdrową radosną czterolatką, mam nadzieję że u was też wszystko potoczy sie jak najlepiej trzymajcie się mocno #15 madzia bardzo współczuję podejrzenia wady, na pewno był to dla Ciebie szok. Ale nie trać nadziei, z pewnością wszystko się wyjaśni na wizycie w Gdańsku i okaże się, że to nic poważnego Jestem z Tobą Kochana i trzymam kciuki &&&&&&&&&&& #16 madziu, trzymam kciuki. Na razie masz podejrzenie kłopotów u maluszka z sercem, ale nie ma diagnozy, więc jest duża szansa,że się wyjaśni pozytywnie. Ponoć drobną wadę serca ma wiele osób, kiedyś nie było usg więc nie badali tych przepływów, więc dzieci się rodziły a organizm sam albo się wyregulował albo dowiedzialam się o swojej wadzie przy okazji badań w pracy, jak miałam 25 miałam nigdy szczególnych sercowych objawów,uprawiałam sporty wyczynowe i ogólnie było ok. ponoć organizm sam radzi sobie z drobnymi "niedoskonałościami". #17 Trzymam kciuki Kochana za jak najlepsze wyniki badań w Gdańsku, trzymajcie się! #18 No i moje drogie jestem już po badaniach.. i cóż się okazało?? Że wszystko z moim Dzidziem jest w jak najlepszym porządku! Wada serca okazała się wynikiem przechodzonej przeze mnie w danym czasie grypy! Z jednej strony miałam nerwy na mojego gina,że tak mnie nastraszył i pieniądze wydałam, których teraz brakuje, no ale z drugiej strony cieszę się,że mam pewność,że z moim dzieckiem wszystko w porządku ;-) reklama #19 Madziu super że wszystko z maleństwem w porządku ale co się musiałaś strachu najeść, współczuję reklama
Przyczyny wrodzonych wad sercaWrodzone wady serca (ang. congenital heart disease – CHD) stanowią 28 proc. wszystkich anomalii wrodzonych. Według szacunków na 1000 żywych urodzeń ma je 6-8 dzieci. Dzięki rozwojowi diagnostyki prenatalnej, stwierdzenie tego rodzaju wady jest możliwe już u płodu podczas rutynowego badania USG wykonywanego w 20. tygodniu wrodzonych anomalii serca wyróżniamy wady rozwojowe przegród serca, wrodzone wady serca z przeciekiem lewo-prawym, wady mięśnia sercowego (kardiomiopatia), wrodzone wady serca sinicze i niesinicze. Nieprawidłowości mogą być też złożone, jak w przypadku zespołu Fallota (najczęstszej wrodzonej siniczej wadzie serca), zespołu Eisenmengera czy anomalii przeciwieństwie do wad nabytych serca, nie jest łatwo wskazać przyczyny tych wrodzonych. Wiadomo, że za około 10 proc. odpowiada czynnik genetyczny, i że mogą występować z innymi zespołami wrodzonymi. Na przykład są powiązane z trisomią 21. chromosomu i stwierdza się je u około 50 proc. dzieci urodzonych z zespołem wrodzonych wad sercaDzięki rozwojowi diagnostyki prenatalnej niedorozwój serca można wykryć już u płodu w 20. tygodniu ciąży, podczas rutynowego badania USG. W razie nieprawidłowości przyszła mama kierowana jest do kardiologa prenatalnego, który zleca dodatkowe badania i w zależności od rodzaju wady, decyduje o postępowaniu w rozpoznaniu wrodzonych anomalii serca u noworodków, dzieci i osób dorosłych pomocne jest badanie fizykalne. Lekarz w trakcie osłuchiwania serca z użyciem stetoskopu jest w stanie wychwycić niepokojące szmery w sercu. Bywa, że jest to jedyny objaw sugerujący anomalę celu pogłębienia diagnostyki wykonuje się wtedy: echokardiogram (USG serca), echokardiogram przezprzełykowy, elektrokardiogram (EKG), tomografię komputerową (TK), rezonans magnetyczny (MRI), cewnikowanie serca i RTG klatki wady wrodzone sercaUbytek w przegrodzie międzyprzedsionkowej (ASD, ang. atrial septal defect)Tego rodzaju nieprawidłowość częściej rozpoznaje się u dziewczynek i kobiet, niż u chłopców czy mężczyzn. Anomalię tę bezpiecznie koryguje się za pomocą zabiegu kardiochirurgicznego lub metodą przezskórnego zamykania ubytku za pomocą samorozprężalnej siatki nitynolowej (Amplatzer Septal Occluder).Zwężenie cieśni aorty, koarktacja aorty (CoA, ang. coarctation of the aorta)Postać niemowlęca choroby to ciężka, zagrażająca życiu dziecka niewydolność krążenia. Objawami klinicznymi są: przyspieszony oddech, powiększenie wątroby i duszność. Często koarktacji aorty towarzyszą też inne wady. Natomiast w postaci dorosłej choroby występują: bóle głowy, uporczywe krwawienia z nosa, podwyższone ciśnienie tętnicze w górnych partiach ciała, przewlekłe niedokrwienie kończyn (zespół Leriche'a).Ubytek w przegrodzie międzykomorowej (VSD, ang. ventricular septal defect)Ten ubytek stwierdza się u około 25-40 proc. nowo narodzonych dzieci. Zazwyczaj małe ubytki nie powodują zaburzeń hemodynamicznych (zaburzeń krążenia krwi). W pierwszych miesiącach życia dziecka niewielkie ubytki w części mięśniowej przegrody międzykomorowej ulegają samoistnemu zamknięciu. Natomiast duże i podaortalne ubytki części błoniastej przegrody zawsze są wskazaniem do pilnego zabiegu przewód tętniczy Botalla (PDA, ang. patent ductus arteriosus)Najczęściej występuje u wcześniaków i stanowi około 10 proc. wszystkich anomalii serca, które dają się całkowicie Fallota, Zespół Fallota (ToF, ang. tetralogy of Fallot)Połączenie czterech zmian chorobowych powodujących niedotlenienie organizmu. Głównym objawem jest sinica, która nasila się, kiedy dziecko po urodzeniu staje się bardziej aktywne. Towarzyszą jej tzw. palce pałeczkowate (na skutek niedotlenienia palce dziecka rozwijają się nieprawidłowo).Rzadziej występujące wrodzone wady sercaZespół niedorozwoju prawego serca (HRHS, ang. hypoplastic right heart syndrome)Zespół niedorozwoju lewego serca (HLHS, ang. hypoplastic left heart syndrome)Przerwanie łuku aorty (IAA, ang. interrupted aortic arch)Przełożenie dużych naczyń (przełożenie wielkich pni tętniczych, przełożenie dużych tętnic, TGA, ang. transposition of the great arteries)Zespół Blanda, White’a i Garlanda (BWG, ang. Bland-White-Garland syndrome)Atrezja zastawki mitralnej (TA, tricuspid atresia)Atrezja zastawki trójdzielnej (AT, łac. atresia tricuspidalis)Całkowite nieprawidłowe połączenie żył płucnych (TAPVC, ang. total anomalous pulmonary venous connection)Zespół Ebsteina (ang. Ebstein's anomaly)Zespół wrodzonego braku zastawki tętnicy płucnej (APV, ang. absent pulmonary valve)Wrodzone wady serca u dzieciNajczęściej rozpoznawane są u noworodków. Szacuje się, że w Polsce rodzi się każdego dnia 10 dzieci z nieprawidłowościami anatomicznymi serca, a każdego roku diagnozuje się je u około 3-3,5 tysiąca ryzyka ich wystąpienia u dziecka są:zaawansowany wiek rodzicówchoroba matki przebiegająca z gorączką w czasie ciąży (różyczka, odra)toczeń rumieniowaty układowy występujący u ciężarnejwcześniejsze poronieniaepilepsja u matkiniedobór multiwitamin i kwasu foliowego w wieku prenatalnymcukrzyca matkiwystępowanie wrodzonej anomalii serca u członka rodzinyspożywanie alkoholu podczas ciążyzażywanie leków w pierwszym trymestrze ciążyWszystkie niepokojące objawy występujące u niemowląt czy starszego dziecka należy pilnie skonsultować z pediatrą i kardiologiem dziecięcym. Szczególnie jeśli są to: sinica (charakterystyczne, niebiesko-fioletowe zabarwienie skóry i paznokci), problemy z oddychaniem, zaburzenia odżywiania, problemy z przyjmowaniem pokarmu i przełykaniem, omdlenie, wady serca u dorosłychAnomalie u dorosłych diagnozowane są rzadziej niż nabyte, gdyż objawy mogą pozostać niezauważone przez chorego od dziecka przyzwyczajonego do swojej słabej wydolności jednak pamiętać, że nie wykryta w wieku prenatalnym i okresie niemowlęcym wrodzona nieprawidłowość sercowo-krążeniowa ulega progresji. W związku z tym niewydolność serca (arytmia czy sinica) może wystąpić dopiero w okresie dojrzewania lub później. Sprzyja temu styl życia i sytuacje stresogenne typu: egzaminy, praca, rozwód. Dość powszechnie diagnozowaną wrodzoną anomalią u dorosłych jest ubytek przegrody międzyprzedsionkowej, który najczęściej występuje u młodych ludzi sygnałem alarmowym powinny być objawy takie jak:słaba, pogarszająca się wydolność fizyczna,kołatania serca, zwłaszcza przy wysiłku,częste stany przedomdleniowe, omdlenia,bóle w klatce piersiowej, wady wrodzone sercaOkoło 20 proc. wad rozwojowych serca stanowią wady krytyczne, które są zagrożeniem dla życia płodu czy niemowlęcia. W ich przypadku konieczny jest pilny zabieg chirurgiczny, który może się odbyć jeszcze przed porodem, jest jednak obarczony dużym tego rodzaju nieprawidłowości anatomicznych znajdują się krytyczne zastawkowe zwężenie aorty, niedorozwój lewej części serca czy ektopieKrytyczne zastawkowe zwężenie aorty (AS, ang. aortic stenosis)Rzadka anatomiczna nieprawidłość częściej diagnozowana u chłopców i kwalifikująca do zabiegu jeszcze w życiu płodowym. W większości przypadków prowadzi do zespołu niedorozwoju lewego lewej części serca (HLHS, ang. hypoplastic left heart) z restrykcyjnym otworem owalnymNiewydolność krążeniowa daje o sobie znać dopiero po porodzie i szybko postępuje. Dzieci z tą anomalią leczy się operacyjnie, wieloetapowo, nawet z koniecznością transplantacji zwężenie zastawki pnia płucnego (PS, ang. pulmonary stenosis)W pierwszych godzinach po porodzie wymaga ciągłego, dożylnego wlewu prostaglandyny E1 w celu utrzymania otwartego przewodu tętniczego. Zabieg walwuloplastyki, czyli poszerzenia balonem zastawkowego zwężenia pnia tętnicy płucnej, jest obarczony dużym dużych naczyń (TGA, ang. transposition of the great arteries) z restrykcyjnym otworem owalnymNieprawidłowe połączenie komór serca z wychodzącymi z serca dużymi naczyniami. U dziecka tuż po urodzeniu pojawia się sinica ośrodkowa, a objawy niewydolności krążenia nasilają się. Tego rodzaju schorzenie najczęściej występuje u serca (EC, łac. ectopia cordis) z prawidłową budową sercaRzadka wada, kiedy serce jest umiejscowione częściowo lub całkowicie poza klatką piersiową, co uniemożliwia życie poza macicą. Wadzie tej mogą towarzyszyć też inne, wady kręgosłupa, rozszczep wargi i podniebienia, czy wady perinatologii (tzw. medycynie matczyno-płodowej) dokonano klasyfikacji wrodzonych wad serca i wyodrębiono tzw. grupę D, czyli grupę wad najcięższych, gdzie przewiduje się śmierć płodu lub noworodka. Należą do niej kardiomiopatia gąbczasta z wadą serca i zespół Ebsteina z hipoplazją wrodzonych wad sercaRozwój diagnostyki prenatalnej, możliwości leczenia farmakologicznego i nowoczesne metody operacyjne dają możliwość całkowitego wyleczenia 85 proc. noworodków. Plan leczenia warunkuje rodzaj wady serca, stopień zaawansowania choroby i wiek pacjenta, a w przypadku złożonych przypadków postępowanie jest wieloetapowe. Leczenie defektów serca głównie opiera się na mniej inwazyjnym zabiegu interwencyjnym (metodą przezskórną podczas cewnikowania serca) lub operacji kardiochirurgicznej. Wśród innych metod należy wymienić: zabieg Rashkinda (atrioseptostomię balonową), zabieg z użyciem sprężynek wewnątrznaczyniowych lub zapinek istotne, każdy pacjent z wrodzoną anatomiczną nieprawidłowością budowy serca, nawet po leczeniu operacyjnym, wymaga stałej kontroli kardiologicznej, często też przyjmowania leków nasercowych. Kompleksowa opieka powinna uwzględniać również zalecenia dietetyka czy tym świadomość posiadania wady serca i ograniczeń z niej wynikających wpływa na relacje z otoczeniem, życie prywatne i zawodowe. Chory jest narażony na ryzyko wystąpienia depresji i powinien być objęty również wsparciem leczenie koarktacji aorty u dorosłych — korzystny wpływ na nadciśnienie tętnicze. Włodzimierz Kuroczyński, Marc Hartert, Diethard Pruefer, Katrin Pitzer-Hartert, Markus Heinemann i Christian Friedrich Vahl University Hospital Mainz, Department of Cardiothoracic and Vascular Surgery, Johannes-Gutenberg-University, Mainz, wady serca u dorosłych – wytyczne ESC 2020 w praktyce lekarza rodzinnego w 2021 r., Lekarz POZ 6/2020 tematy: Najczęstsze choroby układu krążeniaJak zadbać o serce?
Kiedy kobieta dowiaduje się, że jej nienarodzone dziecko jest ciężko chore, niekoniecznie przeżyje poród, a jeśli, to umrze w ciągu kilku dni, czy kilku tygodni, powinna zostać skierowana przez lekarza, który stawia diagnozę, do hospicjum perinatalnego. Tak niestety często nie jest. Kobiety szukają pomocy w internecie i na ogół przez Facebook trafiają do nas. Dostajemy naprawdę tragiczne wiadomości – opowiada Aleksandra Marciniak z Fundacji Gajusz. Fot. Ewa Stanek-Misiąg: Potrzebujecie ludzi do pracy. Zawsze tak było, czy powodem jest pandemia? Aleksandra Marciniak: Pandemia zaostrzyła nasze działania związane z rekrutacją. Coraz częściej zdarza się, że ktoś dzwoni wieczorem i mówi, że nie może przyjść do pracy następnego dnia, bo miał kontakt z osobą zakażoną, czy źle się czuje. Dla naszych dzieci kontakt z każdym wirusem może być śmiertelny. Rok temu na grypę umarł Adaś. Miał swoją nieuleczalną chorobę, ale to grypa była powodem jego śmierci. Ile dzieci znajduje się pod opieką hospicjum? Fundacja Gajusz prowadzi trzy hospicja: perinatalne, stacjonarne i domowe oraz ośrodek preadopcyjny Tuli Luli. W hospicjum stacjonarnym, które nazywamy Pałacem mieszka obecnie 11 dzieci, w hospicjum domowym obejmujemy teraz opieką prawie 40 rodzin, w Tuli Luli jest 12 niemowląt. Do Tuli Luli trafiają dzieci prosto ze szpitala? Tak, mają na ogół 2–3 dni. To dzieci, którymi z różnych przyczyn nie zdecydowali się opiekować rodzice biologiczni. W tym z powodu stanu zdrowia dzieci? To są głównie dzieci opuszczone. Staramy się nie używać sformułowania „porzucone przez rodziców”. W Polsce mamy duży problem porzuceń. „Co 10 godzin zostaje porzucone dziecko”, prowadziliśmy kilka lat temu taką kampanię. W województwie łódzkim rodzice nie podejmują się opieki nad ponad 60 noworodkami rocznie. Są to w większości dzieci zdrowe, pomijając traumę porzucenia, która zostanie z nimi do końca życia. A jeśli są chore, to co im dolega? Mają wady serca, zespół Downa, syndrom poalkoholowy, zmiany neurologiczne. Jeśli tylko sytuacja prawna na to pozwala, to zwykle po 2–3 miesiącach dziecko może trafić do rodziny adopcyjnej. Jesteśmy takim przystankiem między rodziną biologiczną a adopcyjną. Ilu dzieciom udaje się znaleźć dom? W naszym ośrodku wszystkim. Mieliśmy w Tuli Luli do tej pory ponad 100 dzieci. Kiedy trafia do nas dziecko, zawsze podejmujemy próbę kontaktu z jego rodziną, zwykle z mamą. Wkładamy mnóstwo pracy w to, żeby dowiedzieć się jaka jest przyczyna opuszczenia dziecka. Zwykle to złożony zespół przyczyn, np. zła sytuacja materialna, samotność mamy, czasami choroba. Staramy się stwierdzić, czy decyzja ma charakter nieodwołalny, czy może się z naszą pomocą zmienić. Do tej pory udało nam się doprowadzić do 8 powrotów. Kiedy nie ma szans na powrót dziecka do rodziny biologicznej, ośrodki adopcyjne znajdują odpowiednią rodzinę. Sytuacja się komplikuje w przypadku dzieci chorych. Czy któreś z opuszczonych dzieci chorych wróciło do biologicznych rodziców? Wydaje mi się, że jedno. To było dziecko z poważną wadą wzroku. Hospicjum stacjonarne jest przeznaczone dla dzieci wymagających opieki, której nie da się zapewnić w domu? W hospicjum stacjonarnym przebywają dzieci, którymi z ważnych przyczyn nie mogą się zająć rodzice biologiczni. Uniemożliwia im to np. choroba, czy warunki materialne. Zdarzyło się nam już remontować komuś dom, żeby mógł przyjąć dziecko. Opiekujemy się dziećmi z całego województwa łódzkiego, na terenach wiejskich bywają domy niedocieplone, z grzybem, to absolutnie nie są warunki dla ciężko chorego dziecka. Dziecko może przebywać w hospicjum przez wiele miesięcy, a nawet lat. Nasz najstarszy mieszkaniec, Jakub, skończył 9 lat. Trafił do nas, ponieważ jego tata jest samotnym rodzicem, który ma na wychowaniu jeszcze kilkoro dzieci. Książę Jakub – skoro hospicjum nazywamy Pałacem, to dzieci książętami – zaczął u nas na tyle dobrze funkcjonować, że w tym roku rozpoczął naukę w pierwszej klasie. Dzieci takie jak on najlepiej, żeby znalazły się w specjalistycznej rodzinie zastępczej. Brakuje takich rodzin. W całej Polsce. Wśród naszych książąt mamy też Piotrusia, który skończył 5 lat. Cierpi na chorobę Menkesa, jego organizm nie metabolizuje miedzi. To choroba nieuchronnie prowadząca do śmierci. Mówimy, że Piotruś żyje na kredyt. Diagnozy były takie, że miało go już z nami nie być, a on ma się całkiem dobrze. Nazywamy go prezesikiem. Prezesik lubi zarządzać, a przy tym jest szalenie czarujący. Robimy wszystko, żeby dzieci nie cierpiały, wspieramy ich rozwój. Może ich dzieciństwo będzie krótsze niż dzieci zdrowych, ale to nie znaczy, że ma być gorsze. Jak pracuje hospicjum perinatalne? To jest nie tyle miejsce, co forma wsparcia. Kiedy kobieta dowiaduje się, że jej nienarodzone dziecko jest ciężko chore, niekoniecznie przeżyje poród, a jeśli, to umrze w ciągu kilku dni, czy kilku tygodni, powinna zostać skierowana przez lekarza, który stawia diagnozę, do hospicjum perinatalnego. Tak niestety często nie jest. Kobiety szukają pomocy w internecie i na ogół przez Facebook trafiają do nas. Dostajemy naprawdę tragiczne wiadomości. Kobiety, które decydują się korzystać z naszej pomocy (w Polsce jest kilkanaście hospicjów perinatalnych, publikujemy ich listę na naszej stronie) najpierw spotykają się z pediatrą, neonatologiem. Pracą hospicjum kieruje nasza prezes, Tisa Żawrocka-Kwiatkowska, która ma zupełnie nadzwyczajne umiejętności komunikacyjne. Nawiązanie dobrego kontaktu to podstawa. Jak wygląda współpraca hospicjów perinatalnych ze szpitalami? Ona właściwie nie istnieje. Zależałoby nam bardzo na tym, żeby odbywały się konsylia lekarskie z udziałem specjalistów z hospicjów, które opiekują się rodzinami. Oni bardzo dużo wiedzą o sytuacji tych ludzi. Zwykle opiekują się nimi od połowy ciąży. Z taką rodziną trzeba wszystko omówić, krok po kroku, jak prawdopodobnie będzie przebiegać ciąża, jak ma wyglądać rozwiązanie, co się będzie działo z dzieckiem. W lutym tego roku udało się nam otworzyć pokój pożegnań w szpitalu im. Rydygiera w Łodzi. Jest z dala od sal porodowych. Nie dobiegnie do niego płacz zdrowego niemowlaka? Trzeba dbać o wszystkie mamy. Tym, które urodziły zdrowe dzieci, też byłoby przykro widzieć cierpienie innych matek. Pokój jest pełen kolorów. Nie wygląda jak szpital. To ważne, ponieważ to jedyne miejsce spotkania z dzieckiem. Krótkiego spotkania. Robimy, co możemy, żeby pożegnanie nastąpiło w jak najlepszej atmosferze, mimo że jest to zdarzenie skrajnie traumatyczne. Mówi Pani, że kobiety wyszukują Was przez internet... Mówię „kobiety”, ale to jest zwykle kobieta z mężem, partnerem. Rodzice dziecka. Oni szukają pomocy, ponieważ nie chcą zakończyć ciąży? Czy się wahają? Bywa różnie. Naszą misją jest pomoc. Absolutnie nie narzucamy żadnych rozwiązań. Uważamy, że bardzo istotne jest zapewnienie konkretnego wsparcia. Wsłuchujemy się w to, co mówi rodzina i podążamy za jej decyzjami. Tak przynajmniej było dotychczas. Jeśliby Pani chciała, żebym komentowała obecną sytuację w Polsce, prawo związane z dopuszczalnością aborcji, to odmawiam. Musimy pozostać neutralni. Żeby ludzie nam ufali, żeby każdy niezależnie od światopoglądu czuł się u nas bezpiecznie. To, że mamy kapelana hospicyjnego nie jest z naszej strony żadną deklaracją. Mieliśmy jakiś czas temu parę, która od razu na wstępie powiedziała, że są ateistami. Bardzo im zależało na tym, żeby dziecko przyszło na świat, żeby mogli je zobaczyć. Mówili, że to będą jedyne ich wspólne chwile. Jak często rodzice liczą na cud? Zawsze. A nasza prezes mówi wtedy: „Wiecie, co? Na cud to każdy z nas jest gotowy, więc jeśli się zdarzy, będziecie gotowi. Przygotujmy się jednak na to, że cudu nie będzie”. Nie prowadzę statystyk. Wydaje mi się, że na ponad 100 par, którymi się opiekowaliśmy do tej pory w hospicjum perinatalnym, 5 dzieci nas zaskoczyła. Tylko, że to nie były cuda, a po prostu nietrafne diagnozy. Dotyczyły wad serca. Tak było z Oskarkiem. Jego mama dowiedziała się o nieuleczalnej, nieoperacyjnej wadzie serca, dziecko przyszło na świat, miało ogromną wolę życia, trafiło do nas do hospicjum, nasza lekarka przestudiowała dokumentację, zrobiła dodatkowe badania i znalazła klinikę, która zdecydowała się przeprowadzić operację. To była klinika w Watykanie. Operacja kosztowała pół miliona złotych. Nie była dofinansowana przez NFZ, zebraliśmy te pieniądze razem z rodzicami. Oskarek niedawno wrócił z drugiej operacji. Ma szansę na w miarę normalne życie. Rozmawiała Ewa Stanek-Misiąg
Dzień dobry. Jaka jest przyczyna zamknięcia foramen ovale zaraz po urodzeniu dziecka ze stwierdzoną wadą serca TGA. Czy jest to częsty przypadek czy raczej zaskoczenie dla lekarzy obecnych przy porodzie? Moja siostra urodziła córeczkę ze stwierdzoną wcześniej wadą serca TGA. Rodziła siłami natury przez prawie 20 godzin w klinice w Stuttgarcie. Poród zakończył się cesarskim cięciem. Zaraz po porodzie nastąpiło zamknięcie foramen ovale. Przez 2 godziny dziecko było niedotlenione, po2 godzinach przyszedł lekarz, który mógł wykonać zabieg balonikowania. Lekarze tej kliniki twierdzą, że jest tylko 1 procent przypadków, kiedy po porodzie następuje natychmiastowe zamknięcie, a w związku z tym obecność chirurga kardiologa, który może wykonać zabieg balonikowania nie jest konieczna. Dziecko na skutek niedotlenienia zmarło. Proszę o informację jak odbywa się poród dziecka z TGA w Polsce i czy tutaj wszystko przebiegło właściwie? KOBIETA, 41 LAT 10 miesięcy temu Ginekologia Cesarskie cięcie Płukanie zatok Poród Dziecko Serce Nacięcie krocza podczas porodu redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Dziecko z wrodzoną wadą serca i zrośniętym pniem płucnym – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Wada serca a poród naturalny – odpowiada Lek. Paweł Baljon Jaki poród nie odbywa się siłami natury? – odpowiada Lek. Aneta Zwierzchowska Jakie są wskazania do porodu naturalnego? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Kroplówka przyspieszająca poród – odpowiada Lek. Izabela Ławnicka Jakie jest prawdopodobieństwo cesarskiego cięci przy 2 dziecku? – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak Pęknięta elektroda w rozruszniku serca a ciążą i poród – odpowiada Lek. Krzysztof Szmyt Czy szmery w sercu u 8-miesięcznego dziecka oznaczają wadę serca? – odpowiada Piotr Pilarski Kłykciny kończyste a poród naturalny – odpowiada Prof. dr hab. Jarosław Leszczyszyn Poród pośladkowy - mam prawo się nie zgodzić? – odpowiada Lek. Paweł Baljon artykuły "Boję się cesarki". Blogerka wywołała gorącą dyskusję "Siadasz na zazwyczaj chłodnym stole operacyjnym, Miłości nie da się przeciąć na pół Planowana operacja serduszka Milenki odbyła 29 lip Wskazania do cesarskiego cięcia Cesarskie cięcie polega na wykonaniu chirurgiczneg
poród dziecka z wadą serca warszawa