22 lis 2023 Porady kulinarne. 21 lis 2023 Porady pedagoga i psychologa: Dobry sposoby na powtarzanie wiedzy z dzieckiem. Tobiasz Boral, trener pamięci i rozwoju umysłowego. 18 lis 2023 Porady lekarskie: Omówienie zespołu jelita nadwrażliwego (IBS) dr Urszula Krupa. 17 lis 2023 Porady ekologa: Strzyżyk mały, ale za to głośny TV Trwam ist ein seit dem 12. Juni 2003 existierendes katholisches Fernsehprogramm in Polen, dessen Trägerin die Stiftung Fundacja Lux Veritatis ist. Gründer des Senders ist Pater Tadeusz Rydzyk vom Redemptoristen-Orden, der auch bei der Leitung von Radio Maryja maßgeblich beteiligt ist. Die Programminhalte beider Multiplikatoren ähneln sich, werden in Polnisch ausgestrahlt und richten Tygodnik Poradnik Rolniczy to portal rolniczy z wiadomościami rolniczymi, cenami rolniczymi oraz artykułami o dopłatach bezpośrednich i dotacjach, ciągnikach oraz poradami o uprawie, produkcji mleka czy chowie zwierząt oraz o życiu na wsi Porady kulinarne 5 maja 2021 10:30 / w Audio, Multimedia, Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam TV Trwam; AKSiM; Sanktuarium; Lux Veritatis; Nasz Dziennik; W naszej rodzinie; Porady kulinarne 14 lutego 2018 10:30 / w Audio, Multimedia, Porady Radio Maryja. M. Jakubiak w TV Trwam: Zaczynają dominować nowe europejskie mody wprowadzane przez D. Tuska, gdzie prawda, honor i ambicje nie mają najmniejszego znaczenia; Porzucenie dotychczasowych tarcz może mieć wpływ na inflację Caritas Polska zainaugurował kolejną edycję akcji „Trochę ciepła dla bezdomnego” . 1:05Ma się rozumieć: Ślub z osobą niewierzącąprogram religijnyProwadzi: o. dr Franciszek Chodkowski OFM, o. Leonard Bielecki OFM. Audycja odpowiadająca na szerokie spektrum pytań dotyczących życia, wiary, moralności i Franciszek: Chleb życia (2)serial animowanyKażdy odcinek jest minikatechezą, podczas której przyjazny zakonnik przybliża dzieciom różne zagadnienia teologiczne. Dynamiczne obrazy oraz wesoła muzyka ułatwiają poznawanie tych dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze modlitwa z udziałem widzów Telewizji Trwam i słuchaczy Radia Maryja rozważających wspólnie najważniejsze wydarzenia z życia Chrystusa i Jasnogórskitransmisja z kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej GórzeNabożeństwo poświęcone Maryi w intencji Kościoła i Polski w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej z udziałem dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze punkt widzeniaprogram publicystycznyWybitni goście ze świata nauki, politologii, dziennikarstwa i religii oceniają najważniejsze wydarzenia z życia Kościoła, Polski i świata. Program realizowany na wołać będąreportażWalka o polskość, trudy codziennego życia w laickim kraju, ale i szczęście, radość oraz gorliwe przeżywanie wiary. Dwuczęściowy dokument ukazuje historie Polaków, którzy przybyli do umysłfilm obyczajowy, USA 2013Seth White, osiemnastolatek z Colorado, opuszczony przez ojca i osierocony przez matkę, zostaje sam z siedmioletnią siostrą. Mimo biedy nie daje się zwieść kuszącym propozycjom nielegalnego chwileprogram kulturalnyNajlepsze fragmenty różnorakich utworów muzycznych znanych Widzom TV Trwam z koncertów emitowanych na naszej dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze punkt widzeniaprogram publicystycznyWybitni goście ze świata nauki, politologii, dziennikarstwa i religii oceniają najważniejsze wydarzenia z życia Kościoła, Polski i świata. Program realizowany na by było, gdyby zwierzęta mówiły?serial dla dzieciNiezwykłe zwierzęta przypominają o ważnych wydarzeniach polskiej historii, które same obserwowały. Niedźwiedzica Baśka opowiada o okolicznościach odzyskania przez Polskę Franciszek: Chleb życia (2)serial animowanyKażdy odcinek jest minikatechezą, podczas której przyjazny zakonnik przybliża dzieciom różne zagadnienia teologiczne. Dynamiczne obrazy oraz wesoła muzyka ułatwiają poznawanie tych dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze PańskiModlitwa poświęcona Maryi, podczas której wierni rozważają zwiastowanie Maryi przez Archanioła Gabriela wcielenie Jezusa Chrystusa, odprawiana codziennie, oprócz okresu dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze Obiecana (89)serial religijnyPo śmierci Mojżesza, Jozue zostaje nowym przywódcą Hebrajczyków i z nakazu Boga wiedzie swój lud do Kanaanu. Aby podbić Ziemię Obiecaną, stoczyć będą musieli wiele katolickiego tygodnika "Niedziela"magazyn informacyjnyPrzegląd najważniejszych tematów poruszonych w tygodniku 'Niedziela'. Czasopismo zawiera najnowsze wiadomości z życia Kościoła, informacje diecezjalne oraz artykuły, wywiady i ufnośćfilm dokumentalny, Polska 2018Pierwszy dom Wspólnoty ''Cenacolo'' powstał w Turynie. Dziś w ponad 20 krajach takich domów działa ponad 70. Damian, George i Mateo właśnie dzięki ''Cenacolo'' wyrwali się z nałogów i odnaleźli z Nazaretu w jej zwiastowaniureportażPrzenosimy się do Nazaretu gdzie Archanioł Gabriel przyszedł do Maryi, by zwiastować, że to na niej spełnią się obietnice proroków. Za sprawą Ducha Świętego pocznie Syna samego Pana się rozumieć: Jezus a osoby samotneprogram religijnyProwadzi: o. dr Franciszek Chodkowski OFM, o. Leonard Bielecki OFM. Audycja odpowiadająca na szerokie spektrum pytań dotyczących życia, wiary, moralności i dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze pro-life (122)program edukacyjnyProwadzi: Kinga Wenklar. Magazyn, w którym zadajemy ważne pytania dotyczące obrony życia dzieci nienarodzonych i dajemy argumenty do dyskusji w gronie rodziny i i bohaterowie: Ślepa uliczka (12)serial animowanyCykl opowieści, których akcja toczy się w skolonizowanej przez Rzymian egipskiej Aleksandrii. Garstka żydowskich uchodźców wiedzie tam trudne życie w konfrontacji z dominującą obcą dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze modlitwa z udziałem widzów Telewizji Trwam i słuchaczy Radia Maryja rozważających wspólnie najważniejsze wydarzenia z życia Chrystusa i Jasnogórskitransmisja z kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej GórzeNabożeństwo poświęcone Maryi w intencji Kościoła i Polski w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej z udziałem dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze punkt widzeniaprogram publicystycznyWybitni goście ze świata nauki, politologii, dziennikarstwa i religii oceniają najważniejsze wydarzenia z życia Kościoła, Polski i świata. Program realizowany na Obiecana (90)serial religijnyPo śmierci Mojżesza, Jozue zostaje nowym przywódcą Hebrajczyków i z nakazu Boga wiedzie swój lud do Kanaanu. Aby podbić Ziemię Obiecaną, stoczyć będą musieli wiele chwileprogram kulturalnyNajlepsze fragmenty różnorakich utworów muzycznych znanych Widzom TV Trwam z koncertów emitowanych na naszej i bohaterowie: Ślepa uliczka (12)serial animowanyCykl opowieści, których akcja toczy się w skolonizowanej przez Rzymian egipskiej Aleksandrii. Garstka żydowskich uchodźców wiedzie tam trudne życie w konfrontacji z dominującą obcą dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze modlitwa z udziałem widzów Telewizji Trwam i słuchaczy Radia Maryja rozważających wspólnie najważniejsze wydarzenia z życia Chrystusa i Jasnogórskitransmisja z kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej GórzeNabożeństwo poświęcone Maryi w intencji Kościoła i Polski w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej z udziałem dniamagazyn informacyjnySerwis przygotowany przez reporterów TV Trwam prezentujący najnowsze informacje z kraju i ze punkt widzeniaprogram publicystycznyWybitni goście ze świata nauki, politologii, dziennikarstwa i religii oceniają najważniejsze wydarzenia z życia Kościoła, Polski i świata. Program realizowany na umysłfilm obyczajowy, USA 2013Seth White, osiemnastolatek z Colorado, opuszczony przez ojca i osierocony przez matkę, zostaje sam z siedmioletnią siostrą. Mimo biedy nie daje się zwieść kuszącym propozycjom nielegalnego DZIECI Telewizja Trwam (TV Trwam) to prywatna - należąca do Fundacji Lux Veritatis - telewizja o charakterze katolicko-narodowym. fot. Adobe Stock, Jacek Jeszcze kilka lat temu uważałam, że dobrze robię, poświęcając cały swój czas chorym rodzicom, którzy beze mnie nie daliby sobie rady. Najpierw mama, potem ojciec. Rodzeństwo, zamiast pomóc, patrzyło na mnie jak na idiotkę. W kółko powtarzali, żebym „wreszcie puknęła się w głowę, zostawiła tych alkoholików i zajęła się sobą”. Wtedy jeszcze był na to czas. Mogłam zdobyć zawód, znaleźć pracę. Dziś na to za późno. Za późno, żeby zadbać o siebie, pomyśleć o przyszłości. Zdrowie mi jeszcze dopisuje, ale strach pomyśleć, co będzie, gdy… Odpędzam od siebie te myśli, tylko czasem zapisuję najważniejsze w zeszycie. Mam takich kilka schowanych pod materacem, żeby ojciec ich nie znalazł i nie spalił. Stał się złośliwy, ale radzę sobie z nim, jestem przyzwyczajona. Teraz już się go nie boję: zrobił się stary i nieporadny, wódka całkiem zniszczyła mu wątrobę, jest całkowicie zależny ode mnie i chyba to rozumie. Odkąd umarła mama, stał się bardziej pokorny. Pewnie się boi, że on będzie następny. Jestem najstarsza z rodzeństwa. Nasza rodzina tylko na początku była normalna, potem zniszczyła ją wódka. Ojciec pił, odkąd pamiętam. Normalka w naszej wsi. Można było się przytulić do mamy, kiedy wracał do chałupy, wydzierał się na nas i przewracał krzesła. Strach towarzyszył mi od urodzenia, ale nie taki, który skłania do ucieczki. Wiedziałam, że muszę tu zostać, bo to jest mój dom. Trochę dziwny, ale innego nie znałam, w pewnym sensie wychowałam się w wypaczonej normalności. To, co innych przerażało albo brzydziło, dla mnie było chlebem powszednim. Innego życia nie znałam. Choroba na chwilę jakby przywróciła nam mamę Nie zawsze było źle. Ojciec nie pił, kiedy robił w polu. Zagadywał do nas, dzieci; rozśmieszał. Kochałam go w takich chwilach. Był dobrym gospodarzem i dbał o rodzinę, jak potrafił. Zmieniał się, kiedy wypił. A potrzebował wódki coraz częściej. We wsi nie był wyjątkiem, więc nikt się ni dziwił ani nie próbował przemówić mu do rozumu. Wiadomo, chłop musi się zabawić z kolegami. Pamiętam, jak nasłuchiwałam wieczorami, czy wraca. Powinnam była już dawno spać, ale nie mogłam się rozgrzać. Ręce i stopy miałam zimne, bolał mnie brzuch. Czekałam. Po krokach próbowałam rozpoznać, w jakiej jest formie. Wolałam, gdy był bardzo pijany, bo wtedy walił się spać i nie krzyczał na mamę. Bałam się o nią, chociaż wiedziałam, że ona ma swoje sposoby na ojca. Czasem udawało jej się usiąść razem z nim przy stole i wypić kieliszek, dwa. To wprawiało go w dobry humor, ale dla niej szybko okazało się zgubne. Mama też zaczęła popijać. Zanim skończyłam 12 lat, skończyło się przytulanie do jedynej osoby, która dawała odrobinę poczucia bezpieczeństwa. Rodzice często pili razem, wrzeszcząc na siebie, ile wlezie. Kłócili się nieprzerwanie, ale widać znajdowali w tych biesiadach coś, co im odpowiadało, bo rzadko wpuszczali do domu kumpli od kieliszka. Na szczęście dla mnie i rodzeństwa, bo nie wiem, jak zdołalibyśmy się ochronić przed zamroczonymi typami. Siostra i brat przemykali się po ciemku do mojego łóżka i tak drzemaliśmy razem, nasłuchując odgłosów z kuchni, w której siedzieli nasi rodzice. Muszę przyznać, że ani ojciec, ani matka nie bili nas po pijanemu. Co to – to nie. Owszem, mnie zdarzyło się oberwać, bo jako najstarsza miałam w gospodarstwie obowiązki, z których nie zawsze się wywiązywałam. Czasem dostawałam też wciry za młodszych. Matkowałam im trochę, bo jak się nie ulitować nad takim drobiazgiem… Złościło mnie, że jest koło nich tyle roboty, na mnie spadało pilnowanie rodzeństwa i obcieranie zasmarkanych nosów, ale potem jakoś się przyzwyczaiłam i poczułam odpowiedzialna. Kiedy człowiek kogoś wychowuje, to i pokocha, choćby z urodzenia miłości nie było. Kiedy mama zachorowała, wstyd powiedzieć, poczułam ulgę. Polegiwała w dzień, czego wcześniej nigdy nie robiła, i mniej piła, bo bolał ją brzuch. W domu zrobiło się spokojniej. Ojciec znikał czasem na całe dnie, a ja rządziłam wtedy całym domem. „Moja pomocnica” – mówiła mama i głaskała mnie po twarzy, kiedy się nad nią nachylałam. Zauważyłam, że moi rodzice stawali się mili, kiedy coś im dolegało. Mimo to czułam się wyróżniona. Mama widziała, że się staram i dom funkcjonuje najlepiej, jak się dało w tych warunkach. Dzieci nie chodziły głodne, ubrania były wyprane, inwentarz nakarmiony. Nie pamiętam, komu udało się namówić mamę na wizytę u lekarza. Kiedy wreszcie zrobiono jej badania, było za późno na cokolwiek. Przerzuty zaatakowały organy wewnętrzne. Jeździłam do szpitala raz w tygodniu, bo bilety były drogie, no i ktoś musiał pilnować gospodarki. Na ojca raz mogłam liczyć, raz nie Pił tak jak przedtem, zostawiając wszystko na mojej głowie. Musiałam doglądać domu i obejścia sama, chociaż dzieci, nie powiem, pomagały, jak tylko potrafiły. Kiedyś przywiozłam mamie ciepłą chustkę, o którą prosiła. Nie miałam pewności, czy wiedziała, co mówi, bo morfina znieczulała ból, oddalając ją od świata. Cieszyłam się jednak, że czegoś zażądała. Pomyślałam, że to dobry znak, że idzie ku lepszemu. Jak mogłam tak myśleć, skoro widziałam, że pod kołdrą leży cień człowieka? Nie wiem. Nie przychodziło mi do głowy, że mamę zabierze śmierć. Uważałam, że się, biedna, jakoś wykaraska. Ona też tak powtarzała: – Nie martw się, Lidka, wyjdę stąd. Nie zostawię was przecież. Teraz wszystko będzie inaczej, zobaczysz. Zmarła kilka dni później. Na pogrzeb przyszła cała wieś, bo u nas taki zwyczaj, żeby swojego odprowadzić w ostatnią drogę. Kobiety przyniosły ciasta i jedzenie, było czym ugościć sąsiadów na stypie. – Biedne wy, sieroty – ściskali nas kolejno, jakbyśmy już i ojca pochowali. Trochę tak było. Po śmierci mamy przestał się interesować nami i gospodarstwem. Spodziewałam się, że pójdzie w tango, ale, o dziwo, wtedy pił bardzo umiarkowanie jak na swoje możliwości. Przesiadywał na podwórku pod starą jabłonią, czasem wstawał i wychodził na drogę, ale zaraz wracał, jakby nie wiedział, dokąd i po co ma iść. Siostra mieszka w mieście, brat wżenił się w hektary Patrzyłam na niego przez kuchenne okno i widziałam człowieka złamanego. Dopiero teraz można było zauważyć, jak mu brakuje mamy. Musiał ją bardzo kochać. Tylko ja czułam wzruszenie. Rodzeństwo widziało w nim pijaka, który zniszczył im dzieciństwo. Oboje nie zamierzali mieszkać z nim dłużej, niż było konieczne. Wyfrunęli – albo raczej uciekli z domu po kolei, jak tylko stali się pełnoletni. Mnie też do tego namawiali. – Chcesz tu zostać? Mało ci jeszcze? Przyjedź do nas, damy sobie radę. Nigdzie nie będzie gorzej niż w domu – powtarzała siostra. Dobrze im było mówić. Jakże miałam zostawić gospodarkę i ojca, który wymagał opieki? Odkąd pamiętam, czułam się odpowiedzialna za gotowanie, sprzątanie, inwentarz. Ojciec zajmował się polem, ale już widziałam, że i o tym będę musiała sama pomyśleć. On nie wyglądał, jakby miał cokolwiek ogarnąć. – Jedźcie, skoro was gna – powiedziałam bratu i siostrze. – Ja muszę zostać, przecież jestem ojcu potrzebna. Zarzucili mi, że robię to z tchórzostwa. Że zasiedziałam się w domu i boję się świata. To siostra takie psychologiczne dyrdymały mi pod nos podsunęła. A ja jej na to, że jak ktoś potrafi położyć spać awanturującego się ojca, to nic innego już mu w życiu niestraszne. – No właśnie, tylko to potrafisz – wygarnęła mi z pasją. – Nie skończyłaś szkoły, zawodu nie masz. Jak będziesz żyła? To było tak niesprawiedliwe, że aż mnie zatchnęło. Jak będę żyła? Tak jak dotąd. Nie mam matury, bo musiałam rodzeństwa doglądać, i żeby tylko… Sporo dźwigałam na plecach – nikt nie może mi zarzucić, że darmo chleb jadłam. Siostra boczyła się na mnie kilka godzin, ale potem pogłaskała mnie po ramieniu. Uściskałyśmy się i popłakałyśmy. I dobrze, bo niedługo potem wyjechała, a nie darowałabym sobie, gdybyśmy rozstały się w gniewie. Brat zamieszkał kilkadziesiąt kilometrów dalej, wżenił się w duże gospodarstwo. Teść trzyma go żelazną ręką. I znowu – dobrze, przynajmniej nie zejdzie na tatusiową drogę. A ja zostałam sama z ojcem. Dom opustoszał, już nie musiałam doglądać rodzeństwa… Jak człowiek ma mniej roboty, to dziwne myśli go nachodzą. Zagląda w przeszłość, roztrząsa dawno zapomniane słowa. Długo widziałam siebie jako dzielną dziewczynkę, żyjącą bez oparcia dorosłych, w złym świecie. W takich chwilach myślałam, że brat i siostra mieli rację, uciekając z domu. Wiedziałam też, że obojętnie jak daleko odejdą, podstępny strach zakorzeniony w dzieciństwie będzie im towarzyszył przez całe życie. Lęk dziecka, które wychowało się samo przy pijanych rodzicach. I wtedy myślałam sobie: może jednak lepiej, że zostałam? Żeby wypełnić obowiązek? „Czcij ojca swego…” – mówi przykazanie, które sobie co rusz powtarzam. Przynajmniej nie będę miała sobie nic do zarzucenia. Tylko ten niepokój, który zalągł się niedawno i nie daje mi spać. Co będzie ze mną, kiedy nie będę już miała sił? Czytaj także:„Wyszłam za Zygmunta, bo miał duże mieszkanie. Nie pisnął słowa, że wcale nie jest jego. Tyle poświęcenia na darmo”„Lockdowny mnie wykończyły. Musiałam zamknąć mój biznes. Zostałam z masą długów i depresją”„Mąż nie zajmował się synem, bo twierdził, że nie potrafi. Uznałam, że nauczy się dzięki terapii szokowej” Małżeńskie porady w Radiu Maryja. "To śmiertelne zagrożenie..." Radio Maryja wyemitowało program, który może zatrząść w posadach związkami damsko-męskimi. Porady małżeńskie ks. Dominika Chmielewskiego zawierają dokładne instrukcje, jakimi powinni się kierować mąż i żona. Duchowny przestrzegł także słuchaczy przed "śmiertelnym zagrożeniem" w małżeństwie. O co chodzi? Na tym zarabia ojciec Rydzyk! Cena Pisma Świętego robi wrażenie Internetowa księgarnia katolicka Fundacji Lux Veritatis, na której czele stoi ojciec Rydzyk, ma niezwykle bogatą ofertę. Oprócz książek o tematyce religijnej, znajdziemy też książki kucharskie czy publikacje poświęcone masonerii. Jest też biżuteria, rozmaite dewocjonalia, a także zabawki dla dzieci. To wszystko, jak nietrudno się domyślić, przynosi gigantyczne dochody. Benzyna ponad 6 zł to cios dla o. Rydzyka. O jego paliwożernych autach krążą legendy. Ale te zostawmy. Przyjrzyjmy się flocie z niższej półki... Rządząca dziś prawica zdaje sobie sprawę z tego, jak silnie opiniotwórcze są media o. Tadeusza Rydzyka. Władza korzysta z tego bywając w studiach radiowych i telewizyjnych słynnego toruńskiego redemptorysty. Duchowny wie, że trzyma wielu prominentnych polityków w szachu. Dlatego pozwala sobie od czasu do czasu na połajanki. Tak jak ostatnio, gdy Telewizja Trwam wyemitowała krytyczny wobec prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego materiał na temat rosnących cen paliw w Polsce. O. Rydzyk przypomniał politykowi, jak należy te ceny obniżać, by ludzie podczas tankowania nie musieli rwać włosów z głowy. Ludzie tacy jak on sam. Bo o. Tadeusz Rydzyk też płaci za tę drożyznę. I to - zważywszy na liczbę aut - nie tak mało... Poczta Polska wyemituje znaczek z okazji 30-lecia Radia Maryja Poczta Polska wyemituje znaczek z okazji 30-lecia Radia Maryja. Nie wszystkim ten pomysł jednak się podoba. „Poczta Polska nie wyemituje znaczka z okazji Konkursu Chopinowskiego. Zamiast tego Sasin zarządził emisję znaczka z okazji... 30-lecia Radia Maryja" – skomentował na Twitterze poseł PO Marcin Kierwiński. Bayer Full zagra dla Rydzyka w zamian za... modlitwę. Świerzyński ujawnił, czy zaśpiewa "Majteczki w kropeczki" Sławomir Świerzyński razem z zespołem Bayer Full zagrają na dorocznym pikniku Radia Maryja w Toruniu. Podczas 13. edycji „Dziękczynienia w Rodzinie” dla wiernych oraz ojca Tadeusza Rydzyka planują zaśpiewać aż 30 piosenek. Świerzyński w rozmowie z Onetem zdradził że nie wezmą za koncert żadnych pieniędzy. Legenda disco polo zagra dla o. Rydzyka. A po imprezie procesja Legenda disco polo wystąpi podczas święta rodziny Radia Maryja. Jedna z największych gwiazd tej muzyki zaśpiewa dla ojca Tadeusza Rydzyka i wiernych w Toruniu, mieście rodzinnym Radia Maryja. Skandal na pielgrzymce Radia Maryja. Zobacz, kto się tam pojawił! Biskup Stefan Regmunt został niedawno ukarany przez Watykan. Dostał zakaz uczestnictwa w celebracjach na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Wszystko z powodu udziału w tuszowaniu przypadków pedofilii. Nie stanowiło to przeszkody dla o. Tadeusza Rydzyka zaprosić Regmunta na 30. Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja, która odbyła się na Jasnej Górze. Biskup razem z innymi duchownymi zasiadł przed ołtarzem, a redemptorysta witał go radośnie. O. Rydzyk przed kolejną pielgrzymką Radia Maryja zaleca uprzejmość i prosi o datki. "Niech to będzie symboliczna róża" W najbliższy weekend na Jasną Górę wybierze się 30. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja. Tadeusz Rydzyk w specjalnym liście do wiernych zwrócił uwagę na to, co będzie przydatne w trakcie uroczystości. Na liście znalazły się leki i woda, ale też radość i uprzejmość. Dyrektor Radia Maryja nie zapomniał również o "symbolicznej róży dla dzieł Matki Najświętszej." Jest decyzja ws. Rydzyka. Co zrobi szef Radia Maryja? Ojciec Tadeusz Rydzyk dostał od prowincjała redemptorystów o. Janusza Soka polecenie przejścia na emeryturę. Ma też się zastanowić nad odejściem z Radia Maryja. Redemptorysta na razie na taki ruch się jednak nie decyduje – informuje "Polityka". O. Rydzyk w żałobie. Zmarł jego bliski współpracownik O. Tadeusz Rydzyk mierzy się z trudnymi chwilami. Po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej odszedł jego bliski współpracownik o. Marian Sojka. Informacją tą podzielił się sam zakonnik na antenie Radia Maryja. Cieszący się jego wielką sympatią Sojka zmarł w Toruniu 25 maja w wieku 61 lat. Tajemnicze stowarzyszenie nęka Rydzyka? Apel do władz państwa Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. Jana Szyszko broni ojca Tadeusza Rydzyka. Chodzi o proces, jaki fundacji Lux Veritatis wytoczyła organizacja Watchdog Polska. Zdaniem obrońców działalności szefa Radia Maryja, proces jest przejawem nękania. Poruszające! Staruszka całuje stopy tęczowej aktywistki. To nagranie z Polski robi ogromne wrażenie "Tęczowa" 21-latka wyśmiewa grupę modlących się staruszków. Nagle podchodzi do niej zapłakana emerytka i... całuje jej stopy. Ten gest miłości sprawia, że obie się przytulają, a wszystko rejestrują kamery. Tadeusz Rydzyk już po zeznaniach. Przed sądem kordon policji Tadeusz Rydzyk złożył dzisiaj zeznania w sprawie fundacji Lux Veritatis oskarżonej o to, że nie udostępniła informacji na temat swoich wydatków na zasadach dostępu do informacji publicznej. Pomimo iż proces odbywał się w Warszawie, duchowny mógł składać zeznania w Toruniu. Oto mistyczka, której ojciec Rydzyk zawdzięcza fortunę Zainspirowany zagranicznymi stacjami katolickimi Tadeusz Rydzyk (76 l.) na początku lat 90. zapragnął utworzyć w Polsce katolickie radio. Duchowny dostał od redemptorystów działkę z domkiem na potrzeby radiowej redakcji. Pozostała jeszcze jedna kwestia: postawienie masztu nadawczego. Skąd wzięły się na to pieniądze? Dziennikarz śledczy Tomasz Piątek w swojej najnowszej książce ujawnia, że środki zdobyła mistyczka Vassula Rydén (79 l.). Kim jest kobieta, bez której nie byłoby Radia Maryja? Rydzyk zbiera datki online! Ojciec Tadeusz Rydzyk idzie z duchem czasu. Chcąc zrekompensować straty wynikające z mniejszych datków spływających w czasie pandemii, prezes Radia Maryja zadbał o to, by słuchacze mogli wspierać stacje datkami online. Oczywiście o. Rydzyk nie zamyka się też na inne datki i z chęcią przyjmie zarówno klasyczne przelewy, jak i samochody od osób bezdomnych. Wszystko po to, by "pracować na Niebo dla każdego z nas". Nieznana historia Tadeusza Rydzyka. Mistyczka pomogła mu założyć Radio Maryja? Tomasz Piątek w swojej najnowszej książce "Rydzyk i przyjaciele. Kręte ścieżki" ujawnia przeszłość najbardziej rozpoznawalnego redemptorysty w Polsce. Zdaniem dziennikarza założenie Radia Maryja było możliwe dzięki dużej gotówce, którą Tadeusz Rydzyk otrzymał od prawosławnej mistyczki Vassuli Ryden. Kim jest tajemnicza ofiarodawczyni? To pewne. Ojciec Rydzyk stanie przed sądem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli wyznaczył właśnie termin rozprawy, podczas której na ławie oskarżonych zasiądą przedstawiciele zarządu fundacji Lux Veritatis, w tym jej prezes ojciec Tadeusz Rydzyk. Fundacja ma odpowiedzieć przed sądem za odmowę dostępu do informacji na temat finansowania jej działalności z publicznych środków. Subsydiarny akt oskarżenia w tej sprawie złożyła Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Jak Lasy Państwowe ojca Rydzyka finansują Ojciec Tadeusz Rydzyk, żyje w dobrych relacjach z obecną władzą. Dowodem na to jest nie tylko fakt, że jej przedstawiciele biorą udział w organizowanych przez niego uroczystościach, ale także liczne dotacje czy kontrakty, które otrzymuje z wielu ministerstw. Okazuje się, że nie tylko od nich. W ciągu ostatnich kilku lat o. Rydzyk sporo otrzymał od Lasów Państwowych. Na co? O tym przeczytasz poniżej. "Radio Maryja i TV Trwam mają problemy". Rydzyk prosi wiernych o datki Tadeusz Rydzyk postanowił wykorzystać zbliżający się termin rozliczania z podatków. Założyciel Radia Maryja i Telewizji Trwam zaapelował z tej okazji do słuchaczy i widzów, by przekazywali 1 proc. swoich dochodów na rzecz na rzecz Fundacji Nasza Przyszłość. Rydzyk podkreślił, że obie stacje borykają się z problemami finansowymi, które ma nadzieje rozwiązać dzięki hojności darczyńców. Jest oświadczenie ws. "ataków medialnych" na o. Rydzyka."Przejaw walki ideologicznej o polską i katolicką tożsamość" Radio Maryja wydało oświadczenie ws. materiału "29 lat bezkarności. Fenomen Ojca TR" wyemitowanego w programie "Czarno na Białym" TVN. Jak stwierdzono, tego typu materiały są przygotowywane "bardzo nierzetelnie" i "manipulują faktami". W oświadczeniu podkreślono, że o. Rydzyk "nie posiada żadnego osobistego majątku", a ataki na niego mają doprowadzić do "upadku jego dzieł". Ojciec Rydzyk o skutkach obostrzeń: orgie satanistyczne Ojciec Tadeusz Rydzyk w czwartkowych (4 lutego) „Rozmowach niedokończonych” w Radiu Maryja sugerował, że przez obowiązujące limity wiernych, którzy mogą uczestniczyć w mszach, ludzi opanowuje Szatan. Ma on ich nakłaniać do udziału w strajku kobiet. To Kaczyńscy mówili o aborcji. Rydzyk się wściekł Tego nikt się nie spodziewał. Spór o aborcję po raz kolejny rozdarł Polskę, a wtedy z pałacu prezydenckiego popłynęły nieoczekiwane słowa. Doprowadziły one do tego, że o. Tadeusz Rydzyk obraził pierwszą damę. Urodziny Radia Maryja. Jest decyzja prokuratury Nie będzie śledztwa w sprawie obchodów urodzin Radia Maryja, które odbyły się w grudniu w Toruniu - zadecydowała Prokuratura Rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła posłanka Lewicy Joanny Scheuring-Wielgus. Według niej podczas uroczystości doszło do złamania przepisów epidemicznych. Dookoła szaleje pandemia, a resort zdrowia łoży grube pieniądze na telewizję o. Rydzyka Ponad 400 tys. złotych z Ministerstwa Zdrowia trafiło w 2020 roku na konto fundacji Lux Veritatis związanej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem - wynika z informacji, które uzyskał senator PO Krzysztof Brejza. Pieniądze miały zostać przeznaczone na promowanie programu leczenia chorób nowotworowych w Telewizji Trwam. Nie wiadomo jednak, jak resort weryfikował realizację umowy. Bąkiewicz o przyszłości Straży Narodowej. "Chcemy, by strażnicy bronili nie tylko kościołów" Pod koniec października powołano do życia Straż Narodową. Poinformował o tym wówczas prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz. Z jego wypowiedzi oraz z wpisów w mediach społecznościowych można było wywnioskować, że głównym celem nowej formacji jest ochrona kościołów. Na tym jednak nie poprzestano. Bąkiewicz ma "ambitne" plany, którymi podzielił się w jednym z ostatnich wywiadów. Czym teraz będzie zajmowała się SN? Nie będzie kary od sanepidu za urodziny Radia Maryja Na początku grudnia Radio Maryja świętowało swoje 29. urodziny. Mimo szalejącej w Polsce pandemii koronawirusa, ojciec Tadeusz Rydzyk zadbał o to, by na uroczystości nie zabrakło wielu ważnych gości. W toruńskim kościele było więc bardzo tłoczno, i nie wszyscy jednak pamiętali o obowiązujących obostrzeniach. We wtorek Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny ogłosił, czy nałoży karę na organizatorów obchodów. Jaka jest ostateczna decyzja? Prokuratura zajmie się zawiadomieniem ws. urodzin Radia Maryja Prokuratura Rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu zajmie się zawiadomieniem Joanny Scheuring-Wielgus ws. obchodów 29. rocznicy powstania Radia Maryja. Posłanka Lewicy zarzuciła organizatorom wydarzenia sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia oraz łamanie obostrzeń, związanych z pandemią koronawirusa. Znowu głośno o Rydzyku. Tym razem chodzi o koronawirusa i wodę święconą Po obchodach rocznicy założenia Radia Maryja, Tadeusz Rydzyk nie ma dobrej prasy. Na duchownego posypały się gromy, za skandaliczne słowa mówiące o "pokusach", jak kolokwialnie określił przestępstwa pedofilskie popełniane przez księży. Teraz zwrócono uwagę na to, jak zachowywali się księża w kościele. Wielu z nich nie miało maseczek. A przecież - jak podkreśla prof. Simon - woda święcona nie pomaga na koronawirusa. Bezdomny, który podarował o. Rydzykowi dwa samochody zagrał w LOTTO. Co było dalej?! Pamiętacie sprawę bezdomnego, który ponoć podarował Radiu Maryja dwa samochody? Jak przekonywał ojciec Tadeusz Rydzyk na antenie swojej rozgłośni, bezdomny milioner rozdający samochody naprawdę miał istnieć. I być żonaty z... milicjantką. Przemysław Czarnek napisał do Rydzyka o "nieocenionych zasługach" W mediach wciąż głośno o niedawnych skandalicznych wypowiedziach Tadeusza Rydzyka. Twórca Radia Maryja, podczas "urodzin" swojej stacji, nazwał kryjącego pedofilów w sutannach biskupa Janiaka "współczesnym męczennikiem". Na stronie stacji Rydzyka opublikowano list od ministra Przemysława Czarnka. Nie ma tam nawet wzmianki o wypowiedzi księdza, zaś sam duchowny tytułowany jest mianem "wielce czcigodnego". 1 2 3 ... 6 ... 11 Kupony rabatowe "Więc teraz, synowie, słuchajcie mnie, szczęśliwi, co dróg moich strzegą". Prz 8, 32 Jasna Góra - Kaplica Matki Bożej Niepokalanów Modlitwa jubileuszowa na 300-lecie koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej Bogurodzico Dziewico Maryjo, nasza Matko i Królowo, wyniesiona na wyżyny nieba. Ty nieustannie otaczasz troską i miłością naród polski. Prosimy, by Jubileusz 300-lecia koronacji Twojego Jasnogórskiego Wizerunku odnowił w każdym z nas cześć i ufność wobec Boga – Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Ty, Matko, jesteś nam wzorem zaufania oraz uległego poddania się Jemu we wszystkim. Niech nasze przemienione życie stanie się żywym diamentem Twej korony wyniesienia i chwały. Chcemy z naszymi duchowymi darami stanąć w bliskości Boga i stać się świadkami Jego wielkiego miłosierdzia. Pragniemy – odnowieni w wierze, nadziei i miłości, żyjąc według zasad Ewangelii – razem z Tobą uwielbiać Trójcę Przenajświętszą. Amen Ks. Piotr Glas: Narodowy Egzorcyzm w ramach Wielkiej Pokuty Fundacja kuBogu poleca: Audiobooki prowadzące kuBogu Modlitwy oraz książki katolickie Ambonę wiernych Bogu kapłanów Wolne od zła treści dla dzieci Wspólnotę wiernych z całego świata Niech każdy, zgodnie ze swą rolą i w swym otoczeniu czuje się wezwany do tego, by kochać życie i służyć mu, by je przyjmować, szanować i krzewić, zwłaszcza kiedy jest kruche i potrzebuje troski oraz opieki, od łona matki aż do jego końca na tej ziemi - Papież Franciszek Kościół musi szukać drogi między „nieprzyjazną surowością” a „fałszywym pojęciem miłosierdzia”. Nie może „rzucać kamieni w stronę grzeszników i słabych”, ani „schodzić z krzyża” przez dostosowanie się do „ducha świata” - Papież Franciszek. MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen! Różańcem zwyciężymy zawsze – jeden dziesiątek Różańca Świętego ze św. Janem Pawłem II dla każdego Koronka do Miłosierdzia Bożego - mówiona Z Imieniem Maryi na zakończenie dnia "Módlcie się Módlcie się Módlcie się" W obronie Wiary i Tradycji Nasza strona - katolików wiernych Bogu i posłusznych Stolicy Apostolskiej - powstaje w odpowiedzi na wiadomość o ogłoszeniu przez Benedykta XVI roku 2012 ROKIEM WIARY. Ponieważ Pan Jezus z bólem postawił pytanie retoryczne: "Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?" (Łk 18,8), na naszej stronie chcemy Mu odpowiedzieć z radością: - wszystko ma być skierowane do Ojca, - wierzymy w Ciebie i we wszystko czego nauczałeś, - wierzymy w Twoje bliskie powtórne przyjście, wierzymy (za bł. Janem Pawłem II) w Nową Pięćdziesiątnicę i Wiosnę Kościoła, - wierzymy głęboko i chcielibyśmy, by WSZYSCY UWIERZYLI i by cała ziemia złączyła się z niebem w uwielbianiu Ciebie i okazywaniu Tobie miłości, - wiarę swoją pragniemy pogłębiać, czerpiąc mądrość z Niepokalanego Serca Maryi, Twojej Matki i Oblubienicy Ducha Świętego. Błogosław nam Panie Jezu w tym dziele, błogosław wszystkim duchowo z nami złączonym i wszystkim czytelnikom, daj nam do pomocy swoich Aniołów i Świętych, by ta strona przyniosła Tobie jak największą chwałę, a nam wolność od pułapek szatana i prawdziwy pożytek duchowy. Amen. Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznym! Błogosławieństwo Ks. Jana Pęzioła Modlitwa codzienna za adoptowane Jezu – za wstawiennictwem Twojej Matki Maryi, która urodziła Cię z miłością, oraz za wstawiennictwem św. Józefa, człowieka zawierzenia, który opiekował się Tobą po urodzeniu – proszę Cię w intencji tego nienarodzonego dziecka, które duchowo adoptowałam/em, a które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady. Proszę, daj rodzicom miłość i odwagę, aby swoje dziecko pozostawili przy życiu, które Ty sam mu przeznaczyłeś. Amen. Duchowa adopcja dziecka poczętego codzienna modlitwa z radiem Jasna Góra godz. 18:20 Pod Twoją obronę Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj. Amen. Modlitwa do Boga O Boże mój, miłuję Cię nade wszystko dla Twej nieskończonej dobroci i żałuję z całego serca, że Ciebie, moje Dobro Najwyższe, tak wiele razy obraziłem. Udziel mi swej łaski, abym wytrwał w dobrym i nie powracał już do dawnych moich grzechów. Zmiłuj się nade mną, a także nad duszami cierpiącymi w czyśćcu, które miłują Cię z całego serca i ze wszystkich swoich sił. Wysłuchaj błagania, jakie zanoszę za nimi i udziel mi łaski, o którą proszę przez ich wstawiennictwo. Miej litość nade mną i nad biednymi duszami w czyśćcu. O Maryjo, Matko dusz w czyśćcu cierpiących, uproś im jak najszybsze uwolnienie z czyśćca i wieczny odpoczynek w niebie. Amen Polecane Strony Proroctwo (film) W Duchu Świętym Episkopat Polski Maryja Róża Duchowna Maria Bożego Miłosierdzia – Uwaga: Sekta! Legion Maryi Homilie, rozważania, modlitwy Homilie, rozważania i codzienne nasze życie Ks. Piotr Markielowski Zgromadzenie Najświętszego Serca Jezusa Nowenna Pompejańska DUCHOWOŚĆ CHRZEŚCIJAŃSKA Święci i Błogosławieni na każdy dzień... Chwalmy Boga każdego dnia Adoracja (Kaplica on-line) Bractwo Małych Stópek Radio Maryja, Tv Trwam, Nasz Dziennik, Intronizacja, Biblia, Modlitwa w drodze, Sanktuarium Wąwolnica, Radio ALEX, Modlitwy Maryjne, Aborcja Stop!, Różaniec Koronka do Miłosierdzia Bożego ks. Delurski, Medziugorje Echo Maryi Królowej Pokoju Medziugorje "Mir" Siostry Pasjonistki Zagrożenia duchowe Sekretariat Fatimski Św. Rita z Cascia Faustyna pl. MALI TOWARZYSZE GODZINY BOŻEGO MIŁOSIERDZIA Księgarnia Religijna Msze św. on-line w wielu językach Kamery Web Radio On-line fot. Adobe Stock, Suriyawut Siostra zadzwoniła, zanim skończyłam obierać ziemniaki. Nie przyjedzie na obiad, na kolację też nie zdąży, w ogóle nie zajrzy do nas w tym tygodniu. Nie ma takiej możliwości. Szef zlecił jej dodatkowe obowiązki związane z nową funkcją, a przemęczona nie zaryzykuje podróży samochodem. Miałam ochotę krzyczeć z rozpaczy Pociąg ani autobus nie wchodzą w grę, nie znosi ich od najmłodszych lat. W ogóle źle znosi wizyty w rodzinnym domu. Z matką nigdy się nie dogadywały, więc właściwie najchętniej ucięłaby wszelkie kontakty, gdyby nie ja. Tak przynajmniej opowiadała podczas rozmów telefonicznych, kiedy głównie wysłuchiwałam jej tłumaczeń. – Skoro tak ci zależy na mnie, to powinnaś wyręczyć mnie w opiece nad matką. Poświęcić ten jeden weekend w miesiącu, o nic więcej nie proszę – szeptałam do telefonu, chociaż miałam ochotę krzyczeć z rozpaczy. Nie tak umawiałyśmy się trzy lata temu, kiedy zwalniałam się z pracy i wyprowadzałam z własnego domu, zostawiając w nim męża, żeby zająć się mamą. Miałam czuwać nad nią pięć dni w tygodniu, a na weekendy wracać do siebie, zostawiając mamę pod opieką brata lub siostry. Oni, jako że mieszkali daleko i zarabiali znacznie lepiej ode mnie i mojego męża, mieli wspierać nas finansowo. Dodatkowe dochody przeznaczaliśmy na coraz bardziej specjalistyczne opatrunki, pampersy, dodatkowe lekarstwa, których nie opłacilibyśmy ze skromnej renty mamy i naszych pomniejszonych dochodów. To nie jest tylko mój problem! Nie minęło pół roku od podjęcia przeze mnie decyzji, jak Ilona zaczęła narzekać na zbyt częste spotkania z mamą. Mówiła, że denerwuje ją swoim nieprzewidywalnym zachowaniem, brzydzi ją nietrzymaniem moczu, a przede wszystkim przeraża. Dziwne, bo z całej naszej trójki ona najbardziej przypominała matkę. – A co, jeśli to dziedziczne, i ja także zachoruję na alzheimera? – płakała w słuchawkę, kiedy pierwszy raz wystawiła mnie do wiatru. – Nie dam rady, rozumiesz, nie mogę, ona jest taka… – zawahała się. – Taka straszna! Wulgarna, nieporadna. – Jest chora – zauważyłam. Byłam potwornie zmęczona. Czułam narastający, migrenowy ból w skroniach, lecz mimo wszystko starałam się zachować spokój. Tamtego dnia mama zesikała się w gościnnym, myląc szafę z łazienką. Potem, gdy ja byłam zajęta sprzątaniem, uciekła z domu. Tak jak stała, w koszuli nocnej. Bez kurtki lub choćby sweterka, do których przyszyłam karteczki z nazwą jej choroby i adresem zamieszkania. Przez dwie godziny szukałam jej po okolicy. Zdążyłam zaalarmować sąsiadów i policję, gdy pracownicy służb oczyszczania miasta przyprowadzili ją do mnie. Jeden z nich był dawnym uczniem mamy. Pamiętał nauczycielkę, która trzęsła całą szkołą, więc stał przede mną zszokowany, nie mogąc pojąć, że ta krucha, zagubiona istota jest jego dawną matematyczką. A potem Ilona wpadła w histerię. Lamentowała, że także skończy jak mama. Chora, zagubiona w odmętach swojego umysłu, agresywna. Brat wpadał czasami jak po ogień „To dopiero początkowy etap alzheimera, najgorsze jeszcze przed nami” – chciałam wejść jej w słowo, w porę jednak ugryzłam się w język. Przecież miałam nie tylko siostrę, lecz także brata. Naszego rodzyneczka, ukochanego synka mamusi, najmłodsze dziecko, które pamiętała najdłużej. Mimo postępującej choroby, nie przestawała pytać o Krzysia. „Co u niego? Jak się czuje? I dlaczego nie przyjeżdża? Nie ma pieniędzy czy nie może?”. Z nas wszystkich był najbardziej dyspozycyjny. Prowadząc własną, nieźle prosperującą firmę, nie zależał od nikogo, ale jego młodziutką żonę przerażało zachowanie teściowej. Miały wspaniałe relacje, dopóki mama gotowała im ulubione potrawy i jeździła pomagać przy wnuczku. Ceniła mamę i potrafiła rozpieszczać ją prezentami, póki ta była zdrowa. Ale wystarczyły pierwsze objawy choroby, żeby synowa przestała się do niej odzywać. Co miesiąc wykonywała jedynie przelew, nie próbując się nawet dowiedzieć, czy sobie radzę w nowej sytuacji i jak mama się czuje. – Słyszałaś, jakich ona używa słów? Przecież nigdy nie mówiła w ten sposób! I rzuciła się na ciebie z rękami. Nie! Nie zostanę z nią sam! Nie przywiozę do niej Stasia! – krzyczał, nie dając nawet dojść mi do głosu i wytłumaczyć, że to tylko stan przejściowy, nad którym ona przestała panować. Oddaj ją do domu opieki, po co się męczysz? Wkrótce mama zapadnie się w sobie, przestanie chodzić, pamiętać nie tylko nasze imiona, ale i do czego służą łyżka lub widelec. Brat jednak nieprzerwanie zalewał mnie opowieściami ze swojego życia, nie dając mi szansy na wyżalenie się. Każde zdanie mówiące o moim wyczerpaniu o kryzysie w moim małżeństwie spowodowanym rzadką obecnością w domu, o chronicznym braku czasu dla siebie i poczuciu bezsensu tego, na co się porwałam, kwitował w jeden sposób: „Oddaj ją do domu opieki, po co się męczysz? Życie jest takie krótkie i trzeba się nim cieszyć”. – Trzeba, ale przecież ona także kiedyś poświęciła się dla nas. Wychowała nas sama, dlaczego więc mielibyśmy ją porzucić jak zużyty przedmiot? I to teraz, gdy najbardziej nas potrzebuje? – pytałam ze łzami w oczach. – Rób, jak chcesz – wzruszał ramionami, jakby to był tylko mój problem. – Przecież masz pieniądze, możesz zatrudnić opiekunkę. Wiesz, Doroto, ja ci do portfela nie zaglądam, nie pytam, jak gospodarujesz naszymi pieniędzmi. Przecież u was nie może być chyba aż tak drogo… – siostra rzucała czasami dwuznaczne uwagi, gdy udało mi się wspomnieć o wakacjach, na których nie byłam od pięciu lat. Na nic zdawały się moje tłumaczenia, że może i owszem, życie kosztuje nieco mniej od tego w stolicy, ale wynajęcie opiekunki, która nie tylko posiedzi z mamą czy ugotuje jej rosołek, lecz także ją przewinie, umyje, nakarmi, przypilnuje przez cały dzień i noc, nie kosztuje 300 złotych miesięcznie, lecz znacznie więcej. I że mimo ogromnego bezrobocia, moje ogłoszenie w urzędzie pracy przeszło bez echa. Ilona zawsze w takiej chwili milczała znacząco, po czym nieodmiennie zaczynała pytać o pielęgniarkę środowiskową, i pouczać czego mogę, a nawet powinnam od niej oczekiwać. – Ale rzeczywistość wygląda inaczej! Ta kobieta ma za dużo podopiecznych i ledwie znajduje godzinę tygodniowo dla mamy – tłumaczyłam się, jakbym to ja była winna brakowi odpowiedniego personelu w naszej okolicy. Mądrzyć się to każdy potrafi Nawet teraz, wymawiając się od kolejnej wizyty, siostra nie omieszkała zauważyć, że postępuję co najmniej dziwnie. Zajmuję się mamą od rana do wieczora, jakby opieka nad nią była moją fanaberią, a nie koniecznością. Tłumaczę więc przez zaciśnięte z wściekłości zęby, że sprawdziłam domy opieki. W tych państwowych latami czeka się na wolne miejsce, bo nawet lista rezerwowych jest już zapełniona po brzegi. W prywatnych miejsca są, lecz utrzymanie mamy będzie nas wszystkich kosztowało o wiele więcej niż dotychczas. – Z chęcią zapłacę, a ty? – pytam, na co Ilona natychmiast zaczyna rozprawiać o przedłużającym się, kosztownym remoncie mieszkania. – No dobra, ale pomożesz mi? – wchodzę jej w słowo. – Pomyślę – rzuca i rozłącza się. Zmęczona nie mam sił oddzwonić i wygarnąć jej, że tak nie postępuje się z własną siostrą ani tym bardziej matką. Nie łamie się danego słowa i nie zostawia ludzi samych sobie…W takich chwilach myślę, żeby uciec, zostawiając oskarżycielski list, w którym piszę prawdę o swoim rodzeństwie. I czasami gotowa jestem doprowadzić swój zamysł do końca, ale zawsze wtedy dzwoni mój mąż z pytaniem, czy przywieźć nam ciepłą kolację z pobliskiego baru. Nie przepada za teściową. Mama także nigdy nie zaakceptowała, że jako jedyna z trójki rodzeństwa związałam się ze „zwykłym” budowlańcem. Nie inżynierem, dyrektorem, człowiekiem z perspektywami, jak mawiała, ale robolem, który tyra na równi ze swoimi pracownikami. Nie zgodziła się na nasze zaręczyny, a gdy wbrew jej woli jednak wzięłam ślub, nie pojawiła się na naszej skromnej ceremonii. Nigdy też nie przestała dawać mi do zrozumienia, że popełniłam mezalians. To podobno ja byłam tą najgorszą Z trudem zaakceptowała naszego syna. Nie kryła jednak szczęścia, kiedy dostał się na wymarzone studia i otrzymał pracę w renomowanej, międzynarodowej firmie. Całą zasługę przypisała sobie i genom. A teraz ten pogardzany zięć mimo zapracowania przywozi nam kolacje, podrzuca zakupy i coraz częściej pyta, czy nie lepiej wziąć mamę do nas, bo tak dłużej żyć się nie da. – Ale ona jest taka… Gdy tym razem Henio ponawia pytanie, nie potrafię dokończyć zdania. Łzy nie pozwalają mi obronić się przed jego propozycją, więc szlochając, kiwam jedynie głową na znak, że się zgadzam. Wiem, że wkrótce stan mamy jeszcze bardziej się pogorszy, i chciałabym oszczędzić tego widoku ukochanemu. Ale on, nie czekając aż się uspokoję, dodaje, bo przecież dobrze mnie zna: – Ja jestem zwyczajny chłopak i niczego się nie boję, nie ukrywam i nie wstydzę się, więc weźmy ją do nas, zanim nasz związek stanie się tylko wspomnieniem – mówi, a ja uśmiecham się, bo przypominam sobie, dlaczego wyszłam właśnie za niego. Czytaj także:„Mój brat wpadł w szpony sekty. Żeby go stamtąd wyciągnąć, zamierzam udawać wierną i również wejść w ich szeregi”„Szef uważał się za altruistę, bo z łaską raczył nas zatrudnić. Ten wielki dobroczyńca traktował nas gorzej niż psy”„Kumpel dla paru upojnych chwil z młodą nimfą chciał ryzykować swoje małżeństwo. Widok jej ciała odebrał mu rozum”

tv trwam porady kulinarne