Biedronka zaznacza, że jeśli zapasy zostaną wyczerpane, akcja skończy się wcześniej, a dostęp do asortymentu różni się w zależności od danej placówki. To niejedyne darmowe produkty na Dzień Dziecka. Z okazji Dnia Dziecka Biedronka rozdaje za darmo nie tylko lody. Sieć promuje również akcję 1+1 gratis, która potrwa tylko 31 maja. Było mango, teraz czas na coconut. Nowe lody Mochi o smaku kokosowym marki Miss Ti 蒂小姐 można kupić od czwartku, 25 sierpnia w sklepach Biedronka. Nowy deser Mochi Miss Ti to lody z mleka kokosowego w cieście ryżowym. Lody należy wyjąć z zamrażarki 5-10 minut przed spożyciem. 6. WHOOPY WHEY Coconello Lody proteinowe. Składniki. woda, izolat białka serwatkowego (z mleka), śmietanka (z mleka), substancja słodząca: ksylitol, odtłuszczone mleko w proszku, wiórki kokosowe (2%), naturalny aromat, stabilizatory: guma guar, maczka chleba świętojańskiego. Zawartość cukru: 3,1 g/100 g cukier, preparat białkowo-tłuszczowy (tłuszcze roślinne całkowicie utwardzone: palmowy, kokosowy; mleko w proszku odtłuszczone, emulgator: E 472a; syrop glukozowy), mleko w proszku odtłuszczone (zawiera laktozę), serwatka w proszku z mleka krowiego (zawiera laktozę), regulator kwasowości: kwas cytrynowy, koncentrat soku buraka ćwikłowego, substancje zagęszczające: guma guar 2 łyżki syropu klonowego lub daktylowego, można także zastąpić melasą, miodem lub cukrem kokosowym. Obrane banany pokroić w mniejsze cząstki, (mogą być plastry), i razem z cynamonem, syropem i kakao zblendować na gładką masę i przelać do maszynki do robienia lodów. Mieszać z godnie z zaleceniami producenta. Lody wyprodukowane z naszego koncentratu są pyszne i bardzo delikatne. PRODUKT NIE ZAWIERA OLEJU PALMOWEGO! Sposób przyrządzenia. 2 kg proszku rozprowadzić w 5 litrach przegotowanej i ostudzonej wody. Wymieszać do uzyskania jednorodnej masy. Otrzymaną mieszankę odstawić na 15-20 minut w celu uwodnienia składników. . Gdy na półkach sklepowych pojawia się standardowy produkt w czarnym kolorze, to muszę go spróbować. Ostatnio dowiedziałem się, że w Biedronce pojawiły się czarne rożki. Oprócz czarnej wersji powstała jeszcze tęczowa, której nie miałam okazji spróbować. Jeśli chodzi o naszego kandydata, to cztery rożki kosztowały około 6 zł. W kartonowym pudełeczku zapakowane w srebrny papierek i przezroczysty kapelusik leżały rożki, które wyglądały jak statki kosmiczne. Całość prezentowała się ładnie i była spójna. Jeśli chcecie poznać skład naszych czarnych lodów, to znajdziecie go na końcu tego posta. Teraz przejdziemy do tej przyjemniejszej kwestii, czyli odczuć smakowych. Według informacji na opakowaniu lody są o smaku 3x czekoladowym z dodatkiem polewy kakaowej. Dlaczego tak jest ? Ponieważ smak rożka, chrupki oraz sos są czekoladowe. Jedynie polewa, którą widać na łączeniu wafelka z lodem, jest o smaku kakao. Tak naprawdę, jeśli lubicie mocno czekoladowe lody, to te powinny Wam posmakować. Dla mnie czekolada jest smaczna (smakuje standardowo), ale mam problem z sosem. Jest za słodki i czuć sztuczność. Podczas konsumpcji czasami czułam się przytłoczona i czasami było za słodko. Gdybym mogła z czarnego rożka wyjąć sos, lód byłby o wiele lepszy. Pomimo dużej ilości czekolady nie czuć jej za bardzo (chodzi o węch). Podsumowując, Biedronka miała fajny pomysł, wykonanie też fajne, ale zabrakło mi tego czegoś, co sprawiłoby, że do tego produktu powrócę. Lody o smaku czekoladowym (65,4 %) z sosem o smaku czekoladowym (11,5 %), posypane chrupkami ryżowymi w czekoladzie (2,6 %), w czarnym rożku waflowym (14,1 %) z polewą kakaową (6,4 %). Składniki: odtworzone mleko odtłuszczone, cukier, olej kokosowy, mąka pszenna, woda, syrop glukozowy, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu (3,6 %), chrupki ryżowe pokryte czekoladą ( cukier, miazga kakaowa, mąka ryżowa, tłuszcz kakaowy, ekstrakt słodowy (z jęczmienia), emulgator: lecytyny (z soi); substancja spulchniająca: węglany amon; sól), serwatka w proszku (z mleka), kakao w proszku (1 %), olej palmowy, emulgatory: lecytyny (z soi), mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych; barwnik: węgiel roślinny; skrobia kukurydziana modyfikowana, mleko w proszku odtłuszczone, sól stabilizatory: mączka chleba świętojańskiego, guma guar; aromaty, regulator kwasowości: kwas cytrynowy; substancje zagęszczające: guma ksantanowa, mączka chleba świętojańskiego. Próbowaliście tych lodów? Może lepsze są tęczowe? Czy chcielibyście więcej lodowych testów? Lody o nazwie Diuna z marketu Biedronka to produkt warty oceniania pod kątem jakości i smaku. Już na samym wstępie można powiedzieć że będą z nim kontrowersje, dotyczące smaku oraz składu. Lód Diuna jest w nieprzezroczystym plastikowym opakowaniu, sprzedawany po 2 litry zawartości. Warto dodać że opakowanie lodu jest bardzo źle wykonane, już w sklepie dużo jego sztuk jest pękniętych, jest to bardzo kruchy plastik, przez co cała zawartość jest nieszczelna co dodatkowo obniża jego jakość. Lód Diuna jest o smaku waniliowo – truskawkowo – orzechowym, problematykę stanowi to, że w składzie nie ma nawet mowy o takich składnikach mogących naturalnie tworzyć ten smak. Nie ma tam wzmianki o orzechach, truskawkach oraz wanilii – smak jest tworzony sztucznie. Skład lodów Diuna z Biedronki to: Woda (dlatego lody są tak wodniste i tworzą papkę po roztopieniu), cukier (przez co są bardzo słodkie i potęgują łaknienie), odtłuszczone mleko w proszku, tłuszcz roślinny, syrop glukozowo – fruktozowy (składnik bardzo wpływający na otyłość a szczególnie brzuszną), serwatka w proszku (z mleka), kakao, emulgator: mono – i diglicerydy kwasów tłuszczowych, stabilizatory: mączka chleba świętojańskiego, guma guar, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, barwnika: betamina, annato, karmel oraz aromaty o nie określonym charakterze. Jak widać skład tych lodów nie jest zachwycający a nawet budzący uzasadnione podejrzenia co do jakości produktu. Może zawierać śladowe ilości orzechów (choć nie musi), glutenu, soi, oraz pochodnych. Według norm GDA (dziennego zapotrzebowania osoby dorosłej) wychodzi na to że lody w 100 gramach posiadają 4% kalorii (73), cukrów aż 10% (9,1 gram), tłuszcz 4% (3,1 gram), kwasy tłuszczowe nasycone aż 14% (2,8 gram), sód 1% (0,03 gram). Lód zawiera 20 sugerowanych porcji przez producenta. Na opakowaniu jest znaczek “gwarancja jakości” warto jednak zdać sobie sprawę, że jest to pusty tekst mówiący o sprawdzeniu dostawców oraz selekcji i kontroli – bez rozwinięcia tematu na czym to ma dokładnie polega w jakości. Naszym zdaniem lody Diuna z biedronki nie są warte zakupu. Ich skład jest zbyt mało atrakcyjny względem jakości, także smaki loda nie wynikają z naturalnego składu ale są tworzone sztucznie jak i sam smak pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowanie polecamy wybrać inne lody o lepszym składzie oraz smaku, niż kusić się na 2 litrowy lód, co prawda z wyglądu w przystępnej cenie ale nie trzymający żadnej jakości. Zapraszamy do przeczytania kolejnych tematów.

lody w proszku biedronka